Cześć wszystkim.
Przywitam się krótko i zwięźle ponieważ przyszedłem z mega problemem.
Więc jestem z Malborka ale studiuję w Trójmieście.
Moje Czarne Płynne Złotko mam od sierpnia i od tamtej pory miałem już zerwany silnik(przez betony i straszny stan drogi na trasie gda-mk:/) sam ze znajomym mechanikiem w warsztacie mojego szwagra pobawiłem się z tym silnikiem i teraz nawet przy czołówce nie opadnie
To moje pierwsze autko z tyloma kucami i muszę się przyznać że jazda to czysta przyjemność!! Poza tym mile zaskoczony jestem poziomem spalania(średnie wyszło mnie 9.3 l/100km!! nie wiem jak Wam ale dla mnie to jest ekstra mało!! Staram się jeździć ekodrivingiem ale muszę powiedzieć że w okresie pomiaru tego właśnie średniego spalania przejechałem 4 razy A1 gdzie nigdy nie schodzę poniżej 180)
Chyba tyle... miałem dwa wyścigi na światełkach... ale o tym opowiem w odpowiednim dziale
pozdrawiam!
Nieźle, żeś musiał przy**** żeby silnik urwać 
