ja nie jestem fanem tworzenia watkow, w ktorych autor porusza problem za problemem - gdzie jedno z drugim nie ma nic wspolnego, a jedynym ogniwem laczonym jest samochod,
np. temat typu "mam problem z x" blablabla leci dyskusja, a za chwile dochodzi, a to ja jeszcze zapytam o y (zero zwiazku z x) dalej leci dyskusja, a to moze ktos jeszcze mi powie o z itd.,
jest to o tyle bez sensu, ze temat moze byc o dajmy turbo, a wewnatrz rozwinie sie merytoryczna i ciekawa wymiana odnosnie oleju, albo lusterek -
czytajac forum dzien w dzien to nie przeszkadza, ale strasznie ciezko pozniej przebrnac przez wyszukiwarke, bo trzeba szukac po postach, a nie po tematach, co jest ciezkie... :/

ps. zmienil bym temat tego watku na mimo wszystko mniej "metaforyczny"... ;D typu "czego na forum robic nie wolno" , czy cos w ten desen, bo to rozumiem ma byc i tak glownie mini-faq dla nowych userow jak rozumiem ?
wiec niech po temacie ogarna, co w nim znajda