Witajcie,
Kilka postów już zdążyłem napisać, ale dopiero dziś stałem się właścicielem sympatycznej Tetetki, więc to dobry moment na przywitanie się z Wami. Mam na imię Piotr, moje autko jeszcze jest bezimienne, ale na pewno coś wymyślę (lub moi znajomi/rodzina, jak to często bywało).
Przyprowadziłem dziś do domku ex-Markową TeTetkę, więc niektórzy moga auto kojarzyć
- Przebieg: 56 kkm
- Rocznik: 2001
- Moc: 225 KM
- Rodzaj napędu: quattro
- Rodzaj silnika: 1,8T
- Kolor: nazwa wg Audi to Arrow Grey zwany też Aviator Grey (pearl effect); jeszcze nie doszedłem do tego, skąd się dwie nazwy wzięły - w każdym razie rzadko spotykany na naszych drogach
- Piszę do Was z: Poznań lub Swarzędz
Autko pochodzi zza oceanu, a trafiło do PL jako mienie przesiedleńcze (bezwypadkowe!). Wraz z autem dostałem całą dokumentację, zresztą co nieco sam sprawdziłem w moich źródłach, by mieć jak najwięcej info o nim.
Forum klubowe znalazłem oczywiście dzięki googlom
Dziś przejechałem 500 km w kiepskich warunkach, przy padającym śniegu, więc mam już swoje pierwsze spostrzeżenia, ale będzie jeszcze czas, by się nimi z Wami podzielić.
Fotek na razie brak, ale jak tylko pogoda pozwoli, to pstryknę kilka w plenerze
Auto chcę pozostawić w oryginalnym stanie, bez żadnych przeróbek.
Co w takim razie chciałbym zrobić?
-wymienić lampy przednie na pełną wersję europejską, ze światłami postojowymi (obecne są niby przerobione, ale tylko połowicznie)
-usprawnić zmieniarkę (widzi płytę, ale jej nie czyta [ERROR 1]) albo wymienić radio na Chorusa z CD
-w zasadzie na chwilę obecną auto więcej troski nie wymaga
Do zobaczenia na drodze!
(dziś już w stolicy mijałem się z jedną srebrną TT
Pozdrawiam,
Piciu
Zamieszczone przez John Dryden
