Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 15 z 49

Wątek: klimatyzacja - serwis - co i kiedy ? profilaktyka

Mieszany widok

Poprzedni post Poprzedni post   Następny post Następny post
  1. #1
    Awatar M and V
    Dołączył
    Jun 2010
    Płeć
    Skąd
    Bydgoszcz
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    silver
    Posty
    2,274

    Question klimatyzacja - serwis - co i kiedy ? profilaktyka

    V smieje sie ze mnie zawsze, ze wchodze na forum szukac sobie nowych problemow przy TT...
    w kazdym razie wkraczam na nowy teren - klimatyzacja
    nic sie z nia nie dzieje - chcialbym jednak przejsc profilaktyczny i pelny przeglad tego systemu , bo sprawdzajac forum pod tym katem, widze ze o klime nalezy dbac, aby nie zemscila sie powazniejsza i kosztowniejsza naprawa.

    Ogarnalem troszke-troszke temat i sprawdzilem baze zakladow u mnie w miescie.
    Jako ze w PL trzeba byc zawsze specem w dziedzinie, w ktorej oddaje sie cos do zrobienia fachowcowki, aby nie zostac skutecznie wydyma**m, zanim oddam gdzies TT mam kilka pytan.

    Moje pytanie do tych, co serwis klimy maja juz za soba,
    Pan google jako punkty prawidlowego serwisu klimy podaje:
    •Odessanie czynnika chlodniczego
    •Wymiana osuszacza (co 2 lata)
    •Usuwanie wilgoci z systemu pompa prozniowa
    •Wzrokowa kontrola wszystkich zespolow, kontrola elementów połączeniowych i napedowych oraz okablowania i elementów obslugi.
    •Ponowne napełnienie ukladu zalecana przez producenta iloscia czynnika chlodniczego.
    •Kontrola/wymiana filtra przeciwpylkowego (co rok lub co 15.000 km).
    •Kontrola funkcji i szczelnosci calego systemu.
    •Udokumentowane wynikow kolejnych etapow

    czy schemat jest poprawny w przypadku TT?
    jak sie to ma do dobijania czynnika ? czy procedura uzupelnienia przez dobicie tego co jest jest nieprawidlowa ? taka nieudolna droga na skroty ?
    czy wymiana osuszacza to jakies wieksze koszta ? co to w ogole jest za dziadostwo ?
    Dlaczego nie ma w tym schemacie odgrzybiania ?
    Podobno okresowa dezynfekcja parownika to podstawa. Czy to po prostu napsikanie jakims srodkiem do nawiewow, czy trzeba bezposrednio dzialac na parownik, a takie zwykle psikanie w nawiew to znowu droga na skroty ?

    pytam o to wszystko bo nie chce zostawic x kasy za byle co, a wychodzi mi na to ze serwisowanie klimy stalo sie na tyle tanie, ze byle jaki henryk zajac, czy inna krystyna z gazowni moga juz to oferowac - tylko zakres i jakosc serwisu moze sie diametralnie roznic...
    wydziwniam? oddac auto na nabicie klimy i odgrzybienie, czy szukac kogos kto ogarnie to bardziej profi ?

    z gory dzieki odp
    oraz za ew. rady i sugestie osob po konserwacji/serwisie/przegladzie (zwal jak zwal) klimy,
    dla mnie to nowosc - a chcialbym wiedziec patrzac na rece serwisanta co kontrolowac, by nic nie zostalo pominiete
    Ostatnio edytowane przez M and V ; 12-02-2011 o 13:54

  2. #2
    Awatar KubaTT
    Dołączył
    May 2010
    Płeć
    Skąd
    Lublin / Zamość
    Pojemność
    2.0T
    KM
    -
    Rocznik
    -
    Kolor
    -
    Posty
    1,063
    Więc tak. Mój tatusiek jest właścicielem firmy Klima. Chłodnictwo przemysłowe, klimatyzacje w biurach, wentylacja i także klimatyzacja samochodowa. Schemat który przedstawiłeś jest bardzo dobry, lecz bardzo mało kto się do niego stosuje. Najwięcej "parciarzy" stosuje schemat: dobić "na oko" czynnika, sprawdzić czy działa i skasować za robotę konkretną kasę. Prawidłowa procedura jeśli chodzi o zrobienie tego porządnie wygląda tak. Najpierw odsysamy resztkę czynnika, jeżeli takowa w ogóle jest, bo jak ktoś przyjeżdża do nas do firmy to znaczy, że ma uszkodzoną klimę(w większości). Następnie pompujemy cały układ azotem, aby sprawdzić szczelność. Z tego co pamiętam ok. 20 atmosfer i słuchamy, czy gdzieś nie syczy i obserwujemy manometry czy nie następuje spadek ciśnienia. Jeżeli jest spadek ciśnienia to trzeba znaleźć nieszczelność ale nie będę się już tutaj o tym rozpisywał. Jeżeli wszystko jest OK podłączamy specjalny "kombajn" wklepujemy kod danego auta i maszyna wpuszcza do układu odpowiednią ilość czynnika, oleju do sprężarki. Następnie sprawdzamy przy "wentylach" czy nie zwiewa czynnik. Włączamy silnik, klimę i wkładamy termometr elektroniczny do nawiewu. Najlepsza temp, to ok 7-8 stopni celsjusza. Teraz jeśli chodzi o dezynfekcję. Nic nie da psikanie gówna do nawiewów, to tak jakbyś popryskał się antyperspirantem przez kurtkę - identyczna sytuacja. Musimy podziałać środkiem dezynfekcyjnym bezpośrednio na parownik. Mamy też specjalny ozonator który umieszcza się w aucie przy włączonym nawiewie na ok 30 minut. Wymiana osuszacza to już większa kasa, trzeba go kupić, nie pamiętam dokładnie jakie są ceny. Trzeba rozebrać często zderzak itd. więc i robocizna jest droższa. NIESTETY teraz jakość serwisu jeśli chodzi o klimę znacznie spadła. Wiele firm, myśli, że kupi sobie kombajn do klimy i on za nich wszystko zrobi. Niestety trzeba też mieć wieloletnie doświadczenie i praktykę w chłodnictwie tak jak w przypadku naszej firmy - grubo ponad 20 lat w branży chłodniczej. Pozdrawiam

  3. #3
    Awatar ZUCZEK
    Dołączył
    Mar 2008
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    700
    Rocznik
    2007
    Kolor
    Stalowy
    Posty
    10,798
    Genaeralnie to wszystko zostało już powiedziane, dodam tylko że osuszacz w TT wymienia się łatwo a cena to ok 120zł wiec tragedii nie ma i warto to zrobić jeżeli nie było wymieniane, dwa lata temu zrobiłem taki generalny remont w klimie plus nowa srężarka znaczy regenerowana i zapomnialem co to problem z klimą już dwa lata, a działa u mnie non stop, w lato przy otwartym dachu obciążam ja na max i jest ok.
    Znowu TT znowu Cabriolet

  4. #4
    Awatar M and V
    Dołączył
    Jun 2010
    Płeć
    Skąd
    Bydgoszcz
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    silver
    Posty
    2,274
    Kuba dzieki za wyczerpujace info, potwierdziles tylko moje przypuszczenia - klime trzeba robic u zawodowcow, a nie traktowac jak wymiane opon - byle tanio, bo wszedzie robia to samo,
    osuszacz to rozumiem pewnego rodzaju filtr ?
    na allegro widze oryginal audi za 180 zl ,
    zamienniki do mojego modelu firm vemo ,valeo, delphi, nissens, topran, czy jakies no-name'y to widelki od 45 do 110 zl , jakas marka szczegolnie radzi sobie na polu klimy ?
    Panowie, czy tu wystarczy cos firmowego, czy koniecznie oryginal ? zuczek pamietasz co wkladales do siebie ?

  5. #5
    Awatar KubaTT
    Dołączył
    May 2010
    Płeć
    Skąd
    Lublin / Zamość
    Pojemność
    2.0T
    KM
    -
    Rocznik
    -
    Kolor
    -
    Posty
    1,063
    Lepiej kupić coś markowego. Czasami mamy problemy przy montażu no-name'ów, nie pasują uchwyty montażowe, gwinty są do dupy itd. Jak coś zamawiamy to głównie InterCars, bo mam filię w Zamościu i części są od ręki lub na rano dnia następnego. Tak osuszacz to rodzaj filtra.

  6. #6
    Awatar ZUCZEK
    Dołączył
    Mar 2008
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    700
    Rocznik
    2007
    Kolor
    Stalowy
    Posty
    10,798
    Był to zamiennik, ale z jakiejś dobrej półki, bo badziewia bym nie wsadził, cena to ok 120zł, ale zabij mnie, marki nie pamietam, Kuba pewnie lepiej ci doradzi
    Znowu TT znowu Cabriolet

  7. #7

    Dołączył
    Nov 2010
    Płeć
    Skąd
    LUBLIN
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2001
    Kolor
    Srebrny
    Posty
    21
    Kuba ile taka usługa kosztuje u was ? Bo bliżej wiosny mógłbym sie wybrać do Zamościa na taki przegląd - albo moze znasz firmę godna polecenia w Lublinie ?

  8. #8
    Awatar KubaTT
    Dołączył
    May 2010
    Płeć
    Skąd
    Lublin / Zamość
    Pojemność
    2.0T
    KM
    -
    Rocznik
    -
    Kolor
    -
    Posty
    1,063
    Jak z forum to 150 zł. Normalnie 180 zł. Full profi

  9. #9
    Awatar Pawel-2005
    Dołączył
    Jul 2008
    Płeć
    Skąd
    Płońsk
    Pojemność
    3.2T V6
    KM
    7xx
    Rocznik
    2000
    Kolor
    srebrny
    Posty
    9,782
    kurcze ja już mam ponad 2 lata auto i ja nic z klimą nie robiłem a poprzednik to nie mam pojęcia więc mogło minąć już pare lat;/, wszystko działa chłodzi ok ale chyba należało by zrobić przegląd profilaktycznie? bo zastanawiam się czy są jakieś skutki tego poza tym że działa słabo? u mnie działa ok ale ciekawe czy brak przeglądu nie prowadzi do szybszego zużycia mechanizmów itp? pytam może głupio ale jakoś nie myślałem jeszcze o tym...
    Ostatnio edytowane przez Pawel-2005 ; 13-02-2011 o 01:14

  10. #10
    Awatar KubaTT
    Dołączył
    May 2010
    Płeć
    Skąd
    Lublin / Zamość
    Pojemność
    2.0T
    KM
    -
    Rocznik
    -
    Kolor
    -
    Posty
    1,063
    Paweł w układzie klimatyzacji również jest olej, jest sprężarka itd. Trzeba robić serwis, wymieniać czynnik, zapodawać nowy olej itd. W zimie należy kilka razy włączyć klimę, aby cały układ się "rozruszał", przesmarował.

  11. #11
    Awatar M and V
    Dołączył
    Jun 2010
    Płeć
    Skąd
    Bydgoszcz
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    silver
    Posty
    2,274
    dodalbym, ze zaniedbana klima potrafi 'odwdzieczyc sie' nie tylko brakiem chlodu, ale i awaria, ktorej usuniecie idzie nie w setki, ale tysiace zl...
    kuba szkoda, ze do zamoscia mam ponad 500 km ;D nie mniej jednak nowa wiedza bezcenna - bede walczyl o swoje w serwisie

  12. #12
    Awatar Darson
    Dołączył
    Feb 2009
    Płeć
    Skąd
    Lublin
    Pojemność
    1.8T
    KM
    225
    Rocznik
    2001
    Kolor
    czarny
    Posty
    1,254
    Poszukaj, gdzieś powinni mieć w mieście fachowy serwis.

    W Lublinie jest firma jupiter car, zajmują się klimatyzacjami. Jupiter car - autoserwis i klimatyzacja
    Podłączają tą maszynkę do samochodu i robi tą całą robotę co opisane wyżej, później dostaje się wydruk ile było czynnika, oleju, ile załadował itp. Sprawdzają ciśnieniowo i wszystko robią. Mają też urządzenia do odgrzybiania.

    Taki przegląd z raz na rok-dwa powinno się robić. Lepiej wydać 100 zł niż później sprężarkę regenerować czy wymieniać.
    Niestety najczęściej ludzie myślą o tym dopiero jak przestaje coś działać i wtedy trzeba wydać o wiele więcej kasy na naprawę...

  13. #13
    Awatar Pawel-2005
    Dołączył
    Jul 2008
    Płeć
    Skąd
    Płońsk
    Pojemność
    3.2T V6
    KM
    7xx
    Rocznik
    2000
    Kolor
    srebrny
    Posty
    9,782
    hmm a w wawie jest jakaś firma którą można by polecić? bo na okolice płońska to chyba niema co liczyć:P

  14. #14
    Awatar KubaTT
    Dołączył
    May 2010
    Płeć
    Skąd
    Lublin / Zamość
    Pojemność
    2.0T
    KM
    -
    Rocznik
    -
    Kolor
    -
    Posty
    1,063
    Darson... właśnie... podłączają tą maszynkę do samochodu i samo się robi... ciekawe co by było jakby się okazała nieszczelność Olali by to bo pewnie i tak nie wiedzą jak to naprawić i zatankowali by gazu "na sztukę" i powoli będzie spierniczał i akurat przyjedziesz później znowu i znowu cię skasują. Jak ktoś ma warsztat samochodowy to specjalizuje się w mechanice. Ostatnio jest trend na klimatyzację to każdy kupuje kombajn i myśli, że on za niego wszystko zrobi. Niestety tak nie jest no ale niech się cieszą z tych swoich maszynek Albo niech ktoś zrobi psikus i powie im, żeby zatankowali gaz i resztę RĘCZNIE bez maszyny. HAHA Tak BTW: http://www.klima.zam.pl/strona-glowna.html
    Ostatnio edytowane przez KubaTT ; 13-02-2011 o 12:08

  15. #15
    Awatar Darson
    Dołączył
    Feb 2009
    Płeć
    Skąd
    Lublin
    Pojemność
    1.8T
    KM
    225
    Rocznik
    2001
    Kolor
    czarny
    Posty
    1,254
    Byłem w tym warsztacie na jakiś wymianach, ktoś przyjechał na serwis klimatyzacji. Podłączyli, po chwili jak odessali, sprawdzili szczelność układu i okazało się, że coś było nie tak. Zresztą nie trzeba się specjalizować, żeby to wykryć, bo maszynka ładuje dużym ciśnieniem czy podciśnieniem i wskazówka lata, nie stoi w miejscu. Za każdym razem jak widziałem, to pilnowali i patrzyli co się dzieje, a nie podłączali i napełniali nieszczelną klimę na głupiego jak to piszecie. Znaleźli gdzie była nieszczelność, a później to już sobie pojechałem, ale pewnie naprawili. Nie jest to jakiś serwis, który będzie ściągał 10 razy za to samo, są uczciwi, mechanik zna się na robocie, dlatego do nich jeżdżę. Także nie jest to maszynka jedynie do napełniania. Może nie robią tego 20 lat, ale z tego co widziałem, coś potrafią zdiagnozować i naprawić w klimie. Najczęściej do nich przyjeżdżają ludzie jak coś nie działa, a nie na okresowy serwis.
    Ostatnio edytowane przez Darson ; 15-02-2011 o 00:24

Podobne wątki

  1. Wymiana rozrządu w 8J - kiedy?
    Przez Mari w dziale MK2 (2006-2014)
    Odpowiedzi: 48
    Ostatni post / autor: 19-02-2024, 22:53
  2. TAPATALK - czy i kiedy?
    Przez Mari w dziale Błędy, skargi, komunikaty
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post / autor: 30-04-2020, 21:28
  3. 5 lat ... nie wiem kiedy to zleciało
    Przez PiotrekHIT w dziale Off top - Free
    Odpowiedzi: 30
    Ostatni post / autor: 04-03-2017, 19:28
  4. Kiedy otwarta ,a kiedy zamknięta ???
    Przez Rufius1 w dziale MK1 (1998-2006)
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 14-08-2016, 11:33
  5. Problem z klimatyzacją działa kiedy chce ???
    Przez PatrykTT w dziale MK1 (1998-2006)
    Odpowiedzi: 21
    Ostatni post / autor: 27-05-2012, 19:10

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •