Jak w temacie powyżej.
Ostatnio, przed zimą miałem okazję pojeździć przez kilka dni korkiem z 2006roku c6.
Silnik 5.7 litra v8 przerobiona ze standardowych 345km na 490km + podtlenek azotu, oraz pontiac-em transam-em z 2002 z silnikiem 5.7 litra v8 w wersji "bandit" jak to kumpel mówił - 400-450km też z nos-em (nie, nie było to w Polsce - bo zaraz będą teksty gdzie się tym jeździ, skoro u nas są dziury w drogach i etc).
Co prawda nos-u nie używałem, ale auta były bardzo szybkie i prawdę powiedziawszy stracha miałem wsiaść do nich - zwłaszcza do c6 tki i sobie pojechać normalnie po drodze wśród innych zwykłych samochodów. No ale jakoś uszło i przez kilka dni bawiłem się c6 i transam-em. Fajna sprawa, a dźwięk tego silnika... hmmmmm nie porównuję tutaj do silnika TT-ki i chyba każdy to z milczeniem zrozumie
pozdro.
Alek
p.s
poniżej wrzuciłem przykładowe fotki tych autek (żebyście wiedzieli o jakich autach mowa) - kiedyś miałem kilka swoich zdjęć z tymi autami na facebooku