Jakiś czas temu padło mi sprzęgło łącznie z dwumasem.Ze względu na dosyć duże koszty wymiany zakupiłem zamiennik ze sztywnym kołem Valeo.Od czasu wymiany wszystko jest ok, ale jeździ się troszke inaczej niż na dwumasie, troche szarpie i mam wrażenie że są delikatne wibracje na postoju,ale nie mówie że jest to przyczyna wymiany koła zamachowego.Ogólnie jest to chyba dobra i tania alternatywa w przypadku padnięcia sprzęgła.
Zawsze na jedno masówce bedzie trochę głośniej na biegu jałowym i sprzęło bedzie zapinać sztywniej i bardziej agresywnie niż na 2 masowym . W przypadku jedno masówki trzeba zwracać uwaę czy tarcza jest z amortyzowana sprężynkami , przy kole 2 masowym tarcza nie jest amortyzowana bo role tą pełni koło zamachowe .
Generalnie zasada powinna być taka że jeśli komuś zależy na każdym ''skrawku'' komfortu to powinien pozostać przy kole 2 masowym .
Jeśli jednak sprawa sprawa dotyczy osoby dla której najistotniejsze są osiągi i bardziej sportowa charakterystyka i jest w stanie dla tego poświęcić odrobinę komfortu , wtedy jedno masówka jest właściwym wyborem .
Jeśli chodzi o dostępność części to zdecydowanie łatwiej mają posiadacze sprzęgła 228 mm , żeby kupić jedno masówkę 240 mm trzeba wydać już trochę a i wybór jest bardzo ograniczony .
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem