po prostu nie mam jeszcze swojej TT-ki, więc nie czuję się pełnoprawnym użytkownikiem :P
z wiązku z tym ze ponownie planuje zakupic TT tym razem mk2 , przegladam oferty na necie i znalazlem doslownie kolo mnie TT taka jaką szukam 3.2 Automat. wszystko mialo byc pieknie do czasu az znalazlem w necie fotke tego auta rozbitego Przestrzegam przed zakupem tej audi TT 3.2 z 2006 r w aukcji jest napisane ze auto bezwypadkowe, natomiast w sieci znalazlem zdjecie tego auta w tym samym miejscu rozbitego!, podjazd przed tym samym domem . sprzedający ewidentnie wie o tym ze auto bylo rozbite! a mimo to klamie beszczelnie ze auto jest bezwypadkowe! podaje link http://otomoto.pl/audi-tt-audi-tt-3-...C33782946.html a auto wygladalo tak ! fotka male tego auto londowalo w ogloszeniach od w 2013 r bylo wystawione jako rozbite przez ta sama osobe , widac nie chcialo sie sprzedac to zostalo naprawione i teraz jest jako bezwypadkowe! pierwszy raz wyladowalo w ogloszeniu internetowym juz jako bezwypadkowe w 2014-07-04 r z przebiegiem 98tys km teraz w ogloszeniu jest ten sam przebieg mimo ze jest juz rok 2015 a dalej jest 98 tys dzwoniac do Pani ktora sprzedaje to audi tt i pytajac o auto powiedziala ze tylko drzwi kierowcy byly malowane ^^ pozdrawiam
Załącznik 8145
Załącznik 8144
Ostatnio edytowane przez Kazek ; 24-03-2015 o 04:15
Hehehe...cytując klasyka: "Podłość ludzka nie zna granic...."
Dzięki za tego smaczka!
Te Terrere Terrere terererererere …
Przecież w PL to same bezwypadkowe jeżdżą... Nie myślałeś żeby to zgłosić do otomoto? Szkoda, żeby ktoś się naciął...
W naszych realiach to żaden po wypadek jest, prawdę mówiąc, samo zatajanie jest już nie w porządku, no i nie wiadomo co było z nim wcześniej.
Znowu TT znowu Cabriolet
Niejeden chciałby mieć auto tylko po takich przejściach
Zgodzę się, ale to auto nie jest nijak bezwypadkowe. Tak więc tak czy siak lampa ostrzegawcza. Cenię sobie uczciwość, więc na pewno bym nie obejrzał tego auta
Niektórzy podchodzą do definicji wypadku bardzo dosłownie:
Urwie pół auta, ale wszyscy cali, zatem nic nie było„Wypadek, to zdarzenie mające miejsce w ruchu lądowym, spowodowane poprzez nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa obowiązujących w tym ruchu, którego skutkiem jest śmierć jednego z uczestników lub obrażenia ciała powodujące naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwające dłużej niż 7 dni”.
To nie jest rozbite auto. Popatrz na wątek o moim TT. Było draśnięta parkingowo a na zdjęciach z lakierni wyglada bardzo podobnie - miała zdjęty zderzak światła i masz "rozbite auto". Inna kwestia ze mam te zdjecia po to by pokazać z czasem potencjalnemu zainteresowanemu co i dlaczego było robione. Nie wiem jak było uderzone auto ktore pokazałeś bo jest jedna fotka ale tylko po niej nie powiedziałbym ze to powypadkowe czy rozbite auto.
Nie jestem zupą pomidową żeby mnie wszyscy lubili
Tylko tutaj widać pogniecione oba błotniki, maskę, wzmocnienie czołowe.
Uważasz, że to ,, przerysowane" auto?
AUDI nie przestaje się kochać.
Jak już to auto ze zdjęcia nie jest po wypadku tylko po kolizji. Żeby zdarzenie uznać za wypadek osoba poszkodowana uczestnicząca musi być leczona powyżej 7 dni np. leżeć w szpitalu lub chociaż mieć coś złamane lub skręcone gdzie leczenie tego przekroczy 7 dni.