Ogólnie popatrz, że nasz TT są dużo tańsze niż w DE. Nawet te bardzo zadbane. Może to też kwestia tego, że u nas zadbanych jest 1% i cena wyższa strasznie się wywyższa?
Ogólnie popatrz, że nasz TT są dużo tańsze niż w DE. Nawet te bardzo zadbane. Może to też kwestia tego, że u nas zadbanych jest 1% i cena wyższa strasznie się wywyższa?
Dokładnie,na 100 szt może 5 ma "Niemiecki" stan reszta to pudła za 2500 Euro
sprzedajacy powinien dostac medal za szczerosc
ta a te lepsze z ori przebiegami z tego co rozmawiałem z handlarzami to jadą na zachód na sprzedaz, w pl zostaja w wiekszosci kible z przebijanymi numerami albo po przekładkach
Nie wiem czy się to tu nadaje, ale kupa straszna:
http://suchen.mobile.de/auto-inserat...eatures=EXPORT
I to nie jest "Einzelstück" tylko straszne Türkei-Tuning....
Te Terrere Terrere terererererere …
Audi TT 224KM Czarny Diabeł
http://otomoto.pl/audi-tt-224km-czar...C29698803.html
Opisywałem w.w. auto tutaj: http://www.klubtt.pl/showthread.php?...757#post158757
Widzę, że podlakierowali pogięty próg od strony kierowcy, oraz oba zderzaki gdzie było widać szpachlę. Pewnie wymienili też huczące tylne łożyska.
http://www.bezwypadkowy.net/forum/59...nb93596b582522
Moze nie TT ale jednek przestroga ; D chodz pewnie tylko papiery z vin przebite bo to chyba nie mozliwe o.O
Jak dla mnie to przebitka, powszechnie stosowany proceder w stanach, trzeba mieć dobre kontakty i można za pół ceny wyrwać takie auto, a u nas nikt tego nie sprawdza.
Znowu TT znowu Cabriolet
Dobrze że ktoś to sprawdził... chodz pewnie jest jak mowisz. W Polsce auto kradzione potrzebowalo nowych papierow z vin zeby nie poszlo na czesci a w calosci. Ale jak to jednak wyklepali to magia
Ostatnio edytowane przez Viri ; 26-07-2013 o 18:03
Zrobienie tego od twożenie wymagało by mega nakładów i jest nie opłacalne, juma jak nic
Znowu TT znowu Cabriolet
Trzeba było obejrzeć jakąś za 12 tysięcy, może by się lepsza trafiła...
Podziwiam samozaparcie w podróżowaniu za ulepkami :P
Moje TT ALMS: http://www.klubtt.pl/showthread.php?t=11581
Jak oglada sie za 15 czy 17 to jak tu sie dziwic ze przy mojej cenie nawet 1 osaba nie zadzwonila od 2 miesiecy. T.T
Takie są realia, ja za 25 tysięcy nie mogę sprzedać rocznika 2005 po swiezej wymianie sprzegla i rozrzadu. A ludzie nikomu nie robią prezentów i nigdy za 15 tysięcy się dobrej TT nie kupi i koniec kropka. Bawią mnie takie sytuacje, że ktoś szuka auta 10 tys tańszego niż średnia cena rynkowa a potem ma żal, że ulep jak siemasz.
Od jakiegoś czasu co jakiś czas pojawia się na otomoto Audi TT czarne z Wrocławia - salon u Wojtanowicza. Wersja 1,8, Quattro z 2000 (albo 99 już nie pamiętam). Auto wycenione jest na około 18 tys. Oglądałem je i jeździłem nim. Ma problem z domykaniem szyb, skóra na zagłówkach na tylnej kanapie jest masakrycznie popękana, w aucie podczas jazdy słychać dziwne pukanie, kilkanaście rys, przy zawracaniu napęd quattro dość wyraźnie słychać, obrotomierz kręci się w sobie tylko znanej stronie. Auto wymagające wkładu.