Konkurs na najlepszego kierowce klubtt

[Nachzehrer]

Tor fajny ale sądzę, że to nie o to chodzi. Na torze tez wygra moc a nie talent. Bęą samochody prawie 400 konne i może się trafi ktoś zupełną serią i nie będzkie miał szans.Nie wsomnę o takim czyms jak możłiwość przytarcia samochodu podczas wyścigu. Osobiście uważam, że najlepsze by były zadania sprawnościowe a tutaj wystarczy jakiś plac i kilka pachołków. Kilka pomysłow mam ale najpierw proponowałbym wybrać jakiegoś organizatora i sędziów, któzy nie będą brali udziału w zmaganiach ;D

[wowo]

akurat na tym torze wygrywa technika !!! ale spoko, to tylko moja propozycja

[Nachzehrer]

Miałem na myśli to, że na torze będzie łatwo o przycierke, chyba, że miałeś na myśli jazdy jednoosobowe na czas )

[Pawel-2005]

no jak dla mnie bardzo wporzo...chociaż na takim torze już różnice w mocy aut bedą generowały spore różnicę w czasach...w takim slalomie jak był w modlinie osiągi aut nie miały dużego znaczenia a jedynie ich trzymanie się i umiejętności kierowcy...( no teraz na dobrej zbieżności mógłbym pojechać na 100% swoich możliwości )
dodam przy okazji że jeżdżąc z lekkim tyłem w zimę auto było kiepsko sterowne i po przekroczeniu pewnego progu wychylenia już nie do opanowania ( dlatego ten rozwalony zderzak, ale po dociążeniu tyłu wszystko jest już ok, ale to tylko na zimę jest dociążony bagażnik a na lato wraca tak jak poprzednio bo i przód jest lżejszy także jest ok) , na takim torze właśnie można by ciekawe eksperymenty porobić jak ma wpływ wyważenie auta, lub nawet na takim slalomie można posprawdzać.
odnośnie pomysłu jestem jak najbardziej za lecz coś intuicja mi mówi że akurat kiedy będzie spot moje auto może być w totalnej rozsypce ale może uda się jakoś to wszystko zgrać

[Ens]

Również chętnie się na to wybiore, fajny pomysł. Ja bym głosował za jakąś zręcznościówką ala KJS.

[Piootr]

Konkursów może być więcej..... Ale myślę ze jak kolega Ens mówił zawody typu KJS będzie dla wszystkich najbardziej sprawiedliwe.Jak np. tu, tylko ze na asfalcie i bez dziur. http://www.poboczem.pl/video?id=13902
A na Litwę to można by było połączyć ze spotem Clubtt. Tak jak kiedyś w Kazimierzu. Żeby dla każdego coś ciekawego było.

[Pawel-2005]

ech blisko mojego domu był duży plac , organizowano tam regularnie KJS ale gdy stonka się tam narodziła( biedronka ) to placu już niema i teraz nie ma już gdzie polatać

[ZUCZEK]

No tak ilu chętnych tyle pomysłów, ja jednak schylam się w stronę KJS tylko na rownym placu i to poprostu będzie bardziej wykonalne, pomysl wowo też jest fajny z chęcia polatal bym po jakims torze gdyż nie mialem jeszcze przyjemności, ale pszpuszczam ze na takie spotkanie wyruszy bardzo okrojona grupa forumowiczów, jednak sezon jest dlugi i mam nadzieje że uda nam się w nim zorganizować kilka fajnych spotow i podjezdżawek

[wowo]

Tak jak pisałem obok toru jest pakock i sporo miejsca na przyczepnym asfalcie do prób sprawnościowych. Poza tym prosta startowa też jest niczego sobie.
Pisząc o przejazdach na czas nie mówiłem o jeździe w grupie, bo bez doświadczenia w śmiganiu na takim obiekcie, delikatnie mówiąc byłoby to nierozsądne

[ZUCZEK]

Byłby huk gietej blachy he he
ha ha ha właśnie zacząłem sobie to wyobrażać, z naszym doświadczeniem wyścig skonczył by się na pierwszym winklu huk blachy, pisk, i kilka TT na dachu buaha ha

[Pawel-2005]

ech nie przesadzajmy...nie wydaje mi się żeby tak było..parę przejazdów bardziej na lajcie żeby ocenić mniej wiecej z jaką prędkością można atakować zakręty i myślę że było by oki

[wowo]

Dopóki ktoś nie poczułby się za pewnie...
Od kilku lat smigam, fakt, że głównie na moto ale autkiem co jakiś czas wjeżdzam i upalam Praktycznie na każdym treningu jest mniejszy lub wiekszy dzwon wynikający głownie z pewności siebie - aaaa zrobiłem kilka kołek na lajcie i jakie to proste -> ogień i.... Dodatkowo trafi się jakaś awaria :/

[ZUCZEK]

Paweł wystarczy jeden mniej ogarnięty kierowca i efektem domino kilka fur ląduje po za torem, wowo dla pewności siebie wypijamy po ćwiartce wódki i wtedy jest jazda

[Piootr]

Grupowe śmiganie to mogłoby nas drogo kosztować.

Wiec jeden konkurs juz jest. Teraz pomyslalem jeszcze konkurs ala "prawo Jazdy" parkowanie na kopertę...
Narysuje się jakiś prostokąt aby samochód minimalnie się wpasował, i linijką będziemy mierzy kto najlepiej zaparkował..

[Ens]

Grupowe ściganie polegałoby raczej na tym kto wogóle dojedzie, a nie kto wykręci najlepszy czas. Też to sobie teraz wyobraziłem jak Żuczek i mogłoby być naprawde źle, tak z kilka TT mogłoby pójść do kasacji.