myślę że spokojnie bo to kupa czasu. Szkoda ,że z innymi zabawkami się nie uda ale co się odwlecze to nie uciecze:P
myślę że spokojnie bo to kupa czasu. Szkoda ,że z innymi zabawkami się nie uda ale co się odwlecze to nie uciecze:P
Powiedz V ,że jak kierowca dobrze się troszczy o pasażerkę to i Jej grzanie tyłeczka nie potrzebne :P
Firma na obszywanie fotelików chyba już wybrana , szyny w stanie idealnym są (tylko brudne):
Nie są może super lekkie ale kubełki będą jeździć tak samo do przodu i do tyłu jak ori fotele. Wymontowanie fotela będzie polegało na odkręceniu 4 śrubek i wypięciu 2 kostek czyli 5 min roboty w razie czego
A dziś odebrałem jeszcze taką pierdołkę :
Węże wodne forga i markowe cybanty z kwasówki ( oczywiście zostaną wypolerowane na lustro ). Przez te kilkanaście tyś km które zrobiłem na tym setupie zdarzyło się pęknięcie wężyka od chłodzenia i jakieś tam drobne rozszczelnienia. Niestety węże mają naście lat a wyższe obroty silnika niż seryjne generują wzrost ciśnienia wody dlatego nie chciałbym aby kiedyś jeszcze spotkała mnie tego typu banalna awaria która może unieruchomić pojazd gdzieś poza domem:P Wizualnie też będzie raczej na + także w sumie nie żałuję sporej sumki wydanej na kilka gumek :P
Ostatnio edytowane przez Pawel-2005 ; 07-02-2013 o 23:06
uuu Panie pawle teraz to będzie mega profi koniecznie poproszę o zdjęcie jak będą wszystkie założone
Zajebiście się to prezentuje! Paweł jakie siano za to?
Pewnie ze dwie stodoly
Forge Motorsport | Alloy Fabrication
+ sianko na cybanty :P Braliśmy razem z Żuczkiem i jakiś upuścik też dostaliśmy
Z fotelami identycznie mialem zrobione w corsie 3.0 V6, swietne rozwiazanie.
Co do slomek, to ja nadal preferuje tradycyjne czarne siligumki
Pięknie Panie Pawle
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
Coś dla M and V ale chyba bardziej V gdyż:
też się z tym zgadzam ,że grzanie tyłeczka to grzanie i szkoda by mi było z tego rezygnować:V mowi ze ladne, ale... co grzanie tyleczka, to grzanie tyleczka
Fotele przecież i tak idą do obszycia dlatego to idealny moment na montaż oryginalnych ( nie z TT ale VW/AUDI) mat grzewczych które w dodatku prawie nic nie ważą Zakupię ORI kostki i przelutuję wtyczki aby wszystko było jak w oryginale:P
Dobrze pomyslane
W życiu piękne są tylko chwile ...
Bardzo dobry pomysł z tymi matami , jedno poświęcenie mniej na rzecz kubełków
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden