hmm więc przez kolejne dni uzbrajałem kolektor w wężyki podciśnienia odpowietrzenie skrzyni korbowej itp...dużo pierdołek i nie cykałem fotek...dzisiaj wykorzystałem ori linię od pompki to turba...i tak ją powyginałem że idealnie pasuje i jest już gotowa do założenia (tylko oczywiście wypolerować trzeba:P) na pozostałe też jest już plan...zająłem się także nieszczesną grodzią :P z pozoru bardzo głupi pomysł ale dał dokładnie taki efekt jak chciałem..do dyspoozycji był taki lewarek:
http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:A...qIJq9s67H-Zigg
więc trochę klapa ale udało się go wcisnąć między grodź a silnik...ładnie sobie stał na reduktorze skrzyni więc na to młotek z stożkowym przyciętym końcem i punktowo pompowałem lewarek zagietym kluczem...idealnie się podniosło tam gdzie chciałem lakieru nieponiszczyłem i szyba nie pękła a więc problem uderzającego turbo (tak mi kolektor wyspawali na cóż:P) chyba będzie zażegnany :P fotek nie mam jedynie dp po owinięciu :
Zdjęcie0056.jpg
troszkę dużo drutu miejscami ale bandaż się siepie i to takie zabezpieczenie żeby się nie rozlatywał:P