ja mieszlam w Szczecinie...
miejsce gdzie byl krecony ten filmik jest jakies kilkaset metrow od mojej pracy. W okolicy gdzie mieszkam jest kilka takich drog gdzie jak spadnie snieg to kierowcy zazwyczaj jada jak na sankach... spore nachylenie, ubity snieg i na efekty dlugo nie trzeba czekac. raz widzialem jak w poplochu z auta sunacego bokiem w zupelnie niekontrolowanym poslizgu po nieudanym szturmie na wzniesienie wysiadala zaloga z kierowca na czele
jedynie kraweznik uratowal to auto przed spadkiem z dosc sporej skarpy.
PZDR!