Jak otworzyć wlew paliwa w zimę?

[Cezary]

Czy u was też każda wizyta na stacji zaczyna się od " czy mogę dostać trochę wrzątku?"

[wiszek]

Polecam zaopatrzeć się w odmrażacz do szyb ewentualnie w odmrażacz do zamków

[Pawel-2005]

no u mnie zaczyna się od dokładnego czyszczenia skrobania rowków dookoła a potem naciskam i delikatnie podwadzam płaskim śrubokręcikiem...co zima to samo:P

[Cezary]

Miałem odmrażacz to nic nie daje, już wolę z wrzątkiem dymać

[KubaTT]

HAHA dobrze, że przeczytałem temat Bo bym się wpakował na stacji hehe Jutro jadę tankować to zaopatrze się w jakiś śrubokręt

[BarTTek]

Ja nigdy nie mialem takiego problemu a mieszkam 'w górach'

[M and V]

Miałem odmrażacz to nic nie daje, już wolę z wrzątkiem dymać

generalnie tworzysz sam bledne kolo...
lejesz wrzatek bo zamarza... zamarza bo... lejesz wrzatek... :>
ciepla woda pomaga, ale to zawsze woda, wilgoc zostaje, woda znow zamarza i tak w kolko,
nie wiem w ktorym momencie zabawiles sie w odmrazacz, ale jesli po przygodzie z woda, to nic to nie da, poki dokladnie nie osuszysz wlewu,
dalej jak z zamkami, jest wiele szkol - wd40, bialy smar, sylikon w sprayu - prewencyjnie + odmrazacz, ew. cos cieplego (ale nie na bazie wody), gdyby i tak zamarzlo

[VanWave]

Dobrze, że wlew podtlenku LPG mi nie zamarzł Bak pełny do zagrzania się na Pb później LPG, a obecnie nie jeżdżę więc obojętne :P
Tak czy inaczej swój wlew naświetliłem wielkim halogenem, bo akurat na dworze grzebałem przy aucie, później trochę poskrobałem. Druga osoba w środku wciskała guzik, a ja lekko podważyłem i otwarte.

[Cezary]

generalnie tworzysz sam bledne kolo...
lejesz wrzatek bo zamarza... zamarza bo... lejesz wrzatek... :>
ciepla woda pomaga, ale to zawsze woda, wilgoc zostaje, woda znow zamarza i tak w kolko,
nie wiem w ktorym momencie zabawiles sie w odmrazacz, ale jesli po przygodzie z woda, to nic to nie da, poki dokladnie nie osuszysz wlewu,
dalej jak z zamkami, jest wiele szkol - wd40, bialy smar, sylikon w sprayu - prewencyjnie + odmrazacz, ew. cos cieplego (ale nie na bazie wody), gdyby i tak zamarzlo

Niestety zgadza sie, teraz rozmroze w cieplym garazu, a potem bede kombinowal z zeskrobaniem lodu + srubokret, ciekawe jak jest w drogich limuzynach? Nie wyobrazam sobie pana prezesa ze srubokretem.

[ICE]

Ja mam taki fajny płyn do uszczelek na zimę. Pryskam w lekko po wlewie i dokładnie mała gąbeczką wszędzie rozcieram. Jeszcze nie miałem problemu z wlewem paliwa.

[VanWave]

Nie wyobrazam sobie pana prezesa ze srubokretem.

Pan Prezes rzeknie wtedy tak " Janie- zalej auto moje z l(ł)aski swojej" :P
Fakt faktem w TT wlew zamarza szybko i trzeba z tym walczyć

[wowo]

hehe, moje TT stoi już kilka dni przysypane sniegiem Jedna wielka biała kupa - jedyna zreszta na pargingu. Mam nadzije ze drogowcy nie pomylą jej z zalegającymi hałdmi sniegu kwalifikującymi sie do wywózki :/

[Arttur]

W bagażniku po stronie wlewu za klapką z tapicerki jest dźwignia do ręcznego otwierania wlewu , ciągniemy za to a klapkę podważamy delikatnie kartą kredytową ( nie porysuje ) i gotowe .

Dodam też że przez ponad 6 lat posiadania TT wlew zamarzł mi z 2 razy
Kto smaruje ten jedzie






Pozdrawiam

[Nelson]

Myślę, że należałoby oczyścić wlew, a następnie posmarować czymś na bazie tłuszczu. Jak wiemy woda nie ima się tłuszczu. Może odrobina oleju silnikowego pomoże?

[ZUCZEK]

problem jest mi nie znany, kto dba ten ma, tak ze do roboty panowie, bo jak tak dalej pójdzie to okaże sie że TT to jedna wielka wtopa