Big Turbo i tuning mechaniczny -luźne dyskusje

[MichalTT]

Michał , dla czego Cię to interesuje ? Chcesz wrócić do MK1 225 i robić potwora na boku ?

nie oszukujmy się 1.8T jest bardzo dobrze obcykanym silnikiem, może nie tyle co chce ale rozmyślam kupno czarnej TT225Q i zbudowanie projektu na nowy sezon włączając w to wymianę wszystkich elementów od A do Z, ale to na razie tylko plany
W TTRS z kolei zrobienie tych 500ps i 650nm to koszt taki jak kupna TT225Q w dobrym stanie. Zresztą nie będę się tutaj rozwodzić o tym, mam sentyment do starej TT, a poszukuje auta na sezony i weekendowe wieczory

[wowo]

To ze FMIC nie ma wpływu na laga mówiłem od samego poczatku. Dlatego też zawsze polecam pakowanie go o jak największych wymiarach.

[Pawel-2005]

znaczy tak z punktu widzenia logicznego na hamowni gdy przepływ jest wymuszony od samego początku i rozpędzanie auta trwa długo(hamowane zapewne na 5 biegu) to pojemność fmica nie będzie miała aż tak dużego znaczenia ale gdy jedziemy np na 2 biegu 3 tys obrotów i nagle deptamy do końca to niema siły, mały fmic szybciej napełnimy niż duży takie są prawa fizyki i tego nie przeskoczy, pytanie tylko jak duża będzie różnica
oczywiście napełnianie i spuszczanie powietrza z układu będzie miało miejsce podczas wyścigu w momencie zmiany biegów więc ma to znaczenie tylko tak jak pisałem ciężko stwierdzić jak duże, aczkolwiek jak by się uparł to mógłby to policzyć , ale lepiej sprawdzić w praktyce zakładając wystarczający mały wydajny fmic i duży taki 3 calowy jak ma Wowo

[wowo]

Podczas zmiany biegu nie oprózniasz układu w Naszych autach, bo układ jest zamknięty Auto hamuje sie na 4 biegu .
Jesli jest rożnica w napełnieniu przy gwałtownych dodaniu gazu, to jest znikoma, wręcz nie odczuwalna. Dużo czasu poswięciłem na testy po założeniu, jak to wiekszość pisała "za dużego fmica spowodującego mega laga" Pisałem to wtedy, pisze i teraz: nie odczułem praktycznie zadnej róznicy. Laga brak !!!!

[Pawel-2005]

układ zamknięty ale powietrze z niego uchodzi sobie do tip więc ciśnienie spada, przepływka zapewne nie widzi przepływu bo tip się wypełnił powietrzem z układu o być może nawet wyskoczy ono sobie przez tip (tak sobie gdybam bo w sumie jak ktoś ma długi układ z dużym boostem to gdzieś te powietrze musi sobie ujść) a po dodaniu gazu ponownie trzeba go napełnić, ale garrett 2871r ma spory wydatek więc takie napełnienie może być faktycznie nie odczuwalne tak czy siak jak bedę miał kiedyś możliwość to zrobię test jak będzie z dużym fmic i np bez:P oczywiście tak na próbę.
nawet Arttur w ramach humoru mówił mi że w usa jest taki fanatyk dziwnych prób i właśnie wywalił ic bo stwierdził że auto ma lepszą reakcję na gaz hehe ciekawe czy faktycznie ta reakcja jest lepsza, bo po chwili wiadomo już że będzie dużo gorzej ale jeśli z fmic i bez niema żadnej różnicy w reakcji to tak samo nie będzie różnicy ze średnim fmic i dużym

[wowo]

W tamtym roku jeździłem bez fmic jak sie rozszczelnił i poszedł na wymiane. Nic a nic sie nie poprawiło, prócz drastycznej temperatury w dolocie :/

[Arttur]

Panowie nie polemizujmy z prawami fizyki
Całe zagadnienie dotyczy maksymalizacji wydajności układu i bezapelacyjnie mniejszy ale wydajniejszy FMIC jest lepszym rozwiązaniem niż mniej wydajny a większy .
Inny problem jest taki że lag i szybkość działania turbiny ( czas w jakim dochodzi do danej wydajności ) to nie to samo .
Może myślicie o innych sprawach .

Poza tym fakt jest taki że przy zmianie biegu ciśnienie jest upuszczane przez DV ( chyba to wszyscy wiemy ) i ciśnienie nie jako musi być od nowa wypracowane przez turbinę . Co szybciej się napełni szklanka czy garnek 0,5l

Oczywiście czasem takie różnice mogą nie być aż tak wyczuwalne przy większej turbinie ale na czymś stracimy 200 obr na czymś innym 100 gdzieś tam jeszcze 250 i wtedy już czuć i układ nie jest taki jak by mógł być

Za bardzo też przeceniacie tego '' podwójnego'' chinola Panowie , zastanówcie się dokładnie jaka ( o ile większa ) jest powierzchnia styku powietrza z aluminium odbierającym ciepło z powietrza , wierze że rozwiążecie zagadkę jak nie to odświeżymy temat o FMIC- ach i tam o tym podyskutujemy .

wowo O ile dobrze pamiętam to zakładałeś tego FMIC-a jeszcze na seryjnej turbinie i w takim przypadku ten FMIC był faktycznie trochę za wielki na wydajność K03 . Osobiście nigdy nie napisałem że będzie '' mega '' lag tylko że będziw większy niż mógł by być
Napisałeś też ze kończysz przygodę z tuningiem 1,8T a widze że moc została jak było . Nie chcesz dokończyć projektu ??






Pozdrawiam

[wowo]

Oczywiście po złożeniu wszystkiego do kupy na tym co jest. Dalszego rozwoju nie bedzie

[Arttur]

No ok czyli rozumiem że dalej planujesz te korby , głowice i męskie doładowanie .
Jak będziesz maił 400+ to pewnie bardziej docenisz ten silnik i frajdę jaką daje przy tej mocy




Pozdrawiam

[wowo]

Nigdzie tez nie napisałem, ze nie doceniam 1.8T i frajdy jaka daje.
Szczerze też wątpie by pojawiło się 400+ ale nie ma co gadać tylko trzeba znaleźc czas na to by sie o tym przekonac.

[Arttur]

No spoko , czasem takie wrażenie po prostu odnoszę .
Pojawi się, pojawi . Jak nie to ''stroiciel'' do wymiany





Pozdrawiam

[Pawel-2005]

no właśnie wcześniej to miałem na myśli co artur napisał z tym garnkiem, kiedyś też porównywałem że chyba szybciej napompujemy kompresorem o stałej wydajności koło od malucha niż tym samym kompresorem koło od ciągnika a sprawa wyczuwania to też jest troszkę tak że podświadomośc robi dużą robotę albo późniejszy efekt (zakładając fmic zamiast małej popierdółki auto się nie pociło) sprawia że nie zauważamy takich kwestii jak nieco gorsza reakcja na gaz, odnośnie rdzeni różnica jest taka:
http://www.re5pect.pl/_var/gfx/7c901...98b5d5bcd7.jpg
a zwykły chinol starszej generacji
http://www.re5pect.pl/_var/gfx/52e7d...66e0f130fc.jpg
niedawno sobie porównywałem je oba to różnica już na oko jest bardzo duża że ten rdzeń dual ma ładnie opchane aluminiowe blaszki a ten stary może ma lepszy przepływ ale chłodzenie na 100% gorsze a że chińczyki dają radę to jest dowód:
YouTube - FIAT RITMO 16VT 4X4 10,7sec 1/4 mili VS. AUDI 80 2.2 20VT Bemowo GECKO CUP
auto kręci 10tki na cwiarę więc to chyba godny wynik
tutaj jest zwykły chińczyk(rdzeń oczywiście dual) o rozmiarach :
FMIC - Intercooler 450x300x76mm
ja przyznam że jak zobaczyłem te nowe rdzenie to bardzo zmieniłem zdanie o chińczykach , te poprzednie są po prostu kiepskie i zapewne tak nie chłodzą jak te nowe .
I kolejne pytanko czy jak bedę miał przepustnicę 3 cale i powiększony kolektor to warto prowadzic rurę od fmica do kolektora 3 cale? bo mocne wyczynowe auta tak mają zrobione że za fmic jest większa średnica niż do fmic wiec ja myślałem że od turbo do fmic pociągnąc 2.5 cala redukcja na 3 cale (fmic przerobic w pewien sposób) i dalej 3 cale aż do nowej dużej przepustnicy i nowego kolektora, oczywiście to jest plan na stage 3:P

no widzę że wątek potoczył się już w innym kierunku:P

[Arttur]

Nie bardzo rozumiem odwołanie do filmików .
To że autko się ładnie odpycha jest wynikiem tego że ktoś zainwestował w silnik turbinę i inne graty a nie zasługą tego FMIC-a
Jeden jak i drugi chinol będzie schładzał powietrze , trudno mi powiedzieć jaki był by efekt z lepszym FMIC-em i XY*C mniejszą temperaturą .
O rurach chyba rozmawiałem z Tobą , może ktoś jeszcze doda coś od nowego w temacie





Pozdrawiam

[Pawel-2005]

no rozmawialiśmy że 2.5 cala wystarczy jeśli nie chce pakowac gt35:P no i ja chce zrobic pełne 2.5 cala do momentu fmic a potem iśc taką średnicą jaka jest w przepusnicy czyli 3 cale(oczywiście to przyszłośc) i już parę osób mi tak polecało , tak na marginesie to już ze 2 lata temu o tym słyszałem lecz było to zarezerwowane do dużych mocy ale teraz pytanie czy 400+ to duża moc:P hehe

---------- Post dodany o 20:34 ---------- Poprzedni post z 08:35 ----------

wrzucam kolejny wykresik:
ImageShack® - Online Photo and Video Hosting
turbawka to gt28r , jak widać nowy sezon to i nowe moce, to chyba znak że niektórzy u nas na forum muszą podkoksować swoje programy skoro małe turbawki robią takie moce

[wowo]

Wynik jest ładny. Mozna by tylko pociągnąc dalej w obrotach i zlikwidowac overboosta. Fakt czasem jest cięzko okiełznać spręzynę Garretta, ale jest to do zrobienia.