Jest jedno ale ...
Sam tego nie '' podepniesz'' bo jest to sam tłumik końcowy i wejście do tłumika '' nie spotka się '' z resztą Twoich rur .
Seryjnie to jest jedna całość i ktoś po prostu uciął w tym miejscu gdzie jest opaska zaciskowa .
Będziesz dodatkowo potrzebował wieszak na stronę pasażera i osłonę termiczną no i tak jak Zuczek napisał bez wizyty w warsztacie się nie obędzie bo trzeba będzie doroboć kawałek rury ..










Pozdrawiam