ICE, mam takie same tarcze, klocki seryjne ATE, płyn Motul 5.1, mniej higroskopijny od RBFa i efekt jak opisałeś mam podobny ale zazwyczaj na drugi - trzeci dzień po trackdayu gdy tarcze są lekko "fioletem zabarwione". W normalnej jeździe nic się nie dzieje ale przy hamowaniu z ok 180-200 i to ostrzejszym efekt jakby tarcze się pogięły, chwila studzenia hamulców i wszystko wraca do normy. Widać te typy tak mają
Przejechane mają już około 15000km lub 1,5 roku, jak kto woli, i zdążyły się niejednokrotnie w sezonie 2011 dotrzeć czy dogrzać