Pisałeś w spam boxie w niedziele, że czas na FMIC.
Pisałeś w spam boxie w niedziele, że czas na FMIC.
No fakt. Zapomnialem.
a ja się domyśliłem po ogłoszeniu na forum:P dobrze że TT zostaje w rodzinie
No zostaje. Chcialem sprzedac, ale dla takich frajerow jak dzwonili czy ogladali to wstyd sprzedawac. Wiec skoro zostaje trzeba troche przytuningowac. Od jakiegos czasu chodzi mi po glowie hybryda k04. Ale co i jak jeszcze nie wiem.
No i wspaniale , szkoda by było puścić w złe ręce zwłaszcza że już trochę modów jest
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
No piękny '' rogacz '' , gratuluję nowej modyfikacji .
Jak to wygląda ze zderzakiem , wystają rury przez boczne kratki ?
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
Ślicznie to wygląda,bardzo mi się podoba.
a wlaśnie jak po założeniu zderzaka? bo u mnie na początku też super och ach luz ale potem się okazało że musiałem deko przyciąc zderzak
u mnie też był podobny rogacz i wiem że będziesz musiał re rogi zawęzić do środka i deko przyciąć ....ale ogólnie takim oto sposobem wejdzie wszystko tylko że bez poprawek się nie uda:P
Ostatnio edytowane przez Pawel-2005 ; 23-12-2011 o 19:35
Na moje oko zderzak nie będzie pasował. Poza tym dobra robota, wymieniłbym tylko górne mocowanie FMIC'a bo ta blacha to jak papier Daj coś mocniejszego
Jak nie wejdzie to będę ciął i giął. Zderzak mogę pociąć bo i tak jest popękany i na wiosnę zamierzam go zmienić. Na razie przez święta mogę pojeździć bez zderzaka. Ludzie tylko patrzą jak na ufo któremu wyrosły rogi.
Blachy nie są słabe, ciężko je było pozaginać (nie miałem imadła). Myślę że powinny wytrzymać.
odnośnie tych blaszek to też bym coś jeszcze wzmocnił...u mnie do fmica zostały dospawane takie uszy(bo cześć fmica została wycięta i przykręcenie nie wchodziło w gre)...alu blaszka zagięta pod kątem 90 stopni...grubość 5mm i długość spawu około 7-8cm na każdy uchwyt..po przykręceniu nawet nie chciał drgnąć ale i tak przymocowałem jeszcze od dołu do zderzaka i te "rogi" czyli rury mocno trzymają aby na dole się nie dyndał a w tym wypadku też mi się wydaje że może latać na dole bo pamiętajmy że auto w osi pionowej na dołach poddawane jest sporym przeciążeniom i takie kilka kg robi się kilkanaście razy x cykli i może się ułamać ale to już Ty na żywo wiesz jak on się faktycznie trzyma
A to jeśli o to wam chodzi to z dołu też jest przymocowany. Przykręcony jest blachami do pasa przedniego. Więc w żadną stronę się nie rusza. Dodatkowo tak jak Paweł piszesz, trzymają go rury po bokach.
Przejrzyj sobie mój temat. Zobacz jak ja to zamontowałem. Wymień te blachy koniecznie. Tyle ode mnie