Witam,

Panowie i panie nie wiem czy tak jak w temacie to sprężarka, ale na to wychodzi

Przy zimnym silniku przy wyłączonej klimie i w temperaturze otoczenia powyżej ok 14 stopni po uruchomieniu silnika przez jakieś 30 sekund słychać mocne "buczenie" ( nie wiem jak dokładniej opisać) spod maski.

W chłodniejsze dni takich objawów nie ma więc wychodzi że sprężarka, ale pytanie moje czy taki objaw jest normalny czy to jakieś preludium do poważniejszej sprawy?
Czynnik jest na wymarciu? klima ogólnie śmiga bez zarzutu

miał ktoś coś takiego?

z góry dzięki za wszelką odpowiedz i pomoc