TT 225 quattro - lub raczej jego brak 01155 - Clutch

[pajekq]

Po zakupie TTki świeciła kontrolka trakcji. Po przeskanowaniu VAGiem okazało się, że jest problem z czujnikiem skrętu koła - źle założona taśma. Sprawa ta została naprawiona. Po pewnym czasie i stwierdzeniu że quattro chyba nie działa przeskanowałem jeszcze raz. Wyrzuciło mi następujący błąd, którego wcześniej nie było:

Address 22
Controller: 02D 900 554 B
Component: HALDEX LSC ECC 0006
1 Fault Found:
01155 - Clutch
04-10 - Mechanical Malfunction - Intermittent

Address 03
Controller: 8N0 907 379 E
Component: ESP 20 CAN V004
Coding: 18446
Shop #: WSC 01236
1 Fault Found:
01542 - Yaw Rate Sensor (G202)
57-10 - Electric Circuit Failure - Intermittent

Bardzo proszę o pomoc co z tym quattro w moim samochodzie. Nigdy wcześniej nie jeździłem z tego typu napędem i nie wiem jak powinno prawidłowo działać. Napęd testowałem na mokrej trawie pod górę z wyłączonym ESP (ktoś mi doradził by na luzie trzymać przycisk ESP 10 s celem jego wyłączenia) Efekt testów taki, że przednie koła ślizgają jak szalone a tylne nic. (dodam, że inną osobówką z przednim napędem z tego samego miejsca bym nie wyjechał) z drugiej jednak strony jak podniosę na podnosniku jedną przednią stronę samochodu i dodam gazu to czuję jak samochodem szapie tak jak by chciał ruszyć do przodu i pewnie jak bym przytrzymał to spadł bym z podnośnika. Czytałem, że olej w Haldexie trzeba wymieniać co 30k. Sprawdziłem, że jest i na oko w dobrym stanie (w miarę klarowny).

Będę wdzięczny za wszelkie rady.

[Pawel-2005]

pierwszy raz widzę taki przypadek ale podejrzewam że sprzęgło w haldexie zdechło...może zapeszam ale kiepsko to wygląda...lecz może ktoś już to przerabiał i coś konkretniej napisze niż tylko przetłumaczy sobie błąd...

[Arttur]

Zdecydowanie masz problem z tylnym napędem . Czy to mokra trawa czy śnieg czy też inna nawierzchnia o ograniczonej przyczepności , przednie koła nie mogą mielić samotnie bez udziału tylnych . Napęd na tył włącza się tak szybko że 90% kierowców nie jest w stanie zorientować sie kiedy to się dzieje

Doradzałem już koledze na forum z identycznym problemem . Niestety w przypadku tego błędu występuje duże prawdopodobieństwo mechanicznego uszkodzenia Haldex-a . Jest jednak cień szansy że nie działa on sprawnie z powodu dawno nie wymienianego płynu w Haldex-ie , tak też było w przypadku kolegi . Po wymianie płynu powrócił napęd na tył a błąd już sie nie pojawił ....

Wymień płyn i filtr w Haldex-ie ( nie myl z tylnym dyfrem , nawet mechanicy nie czają czasem ) bo jest to najtańsza opcja od której powinieneś zacząć przed szukaniem nowego Haldex-a





Pozdrawiam

[pajekq]

Noo to u mnie się na pewno nie załącza.... Co do wymiany pozostaje mi tylko ASO czy w małopolce (Kraków i na południe od Krakowa) ktoś się tym zajmuje.
Pytanie drugie - czy olej bo wiem że ma być specjalny wraz z filtrem dostane gdzieś indziej niż ASO??

[Pawel-2005]

kup w aso, wygląda to jak tubka z siliconem a filtr to taki mały czarny jak by trochę korek od paliwa..a wymienić nie musisz w aso...ale dla mnie to aż dziwne że haldex by całkiem nie działał z powodu starego oleju, być może jego braku albo stanu ponad normę ale że jest kiepski? hmm no ale miejmy nadzieję że to pomoże

[arthstudio]

Miałem coś takiego, napęd chciał się załączyć ale nie mógł

Wymieniłem cały tylny most bo akurat mi się trafił u znajomego mechanika. W każdym razie warto naprawić - różnica będzie kolosalna jak już się przejedziesz na czterech łapach.

[pajekq]

Arthstudio - No, ale tylny most to nie Haldex wg mnie to dwie różne sprawy. No i mam nadzieję, że różnica będzie kolosalna bo nie po to kupowałem quattro by się ciągnąc na dwóch kółkach. Wydaje mi się, że to nie dyfer - gdyby tak wyskoczył by inny błąd no chyba że się mylę.

[arthstudio]

Do tylnego mostu jest przyczepiony sterownik haldexa; na początku myślałem żeby tylko jego wymienić ale już dla pewności wsadziłem cały most. 225 koni to troche dużo jak na FWD.

[Pawel-2005]

dużo nie dużo ale po to kupuje się droższe cięższe auto z napędem na 4 koła żeby z niego korzystać..a to jak kupowałeś TT to nie wyczułeś że ciągnie tylko przednia ośka?

[pajekq]

Można powiedzieć, że kupowałem kota w worku... . Moja TT była rozbita, sprowadzona z Włoch - ja tylko takie kupuje. Uważam, że nie ma samochodów bezwypadkowych, więc jak coś robić to najlepiej samemu (powierzyć blacharstwo i lakiernictwo zaufanej osobie). Nigdy nie miałem problemów z żadnym autem tak kupionym. TT jako pierwsza mi się nie wydarzyła a była ona moim marzeniem od lat. Kwestia czasu i pieniędzy (rozsądnych) a będzie śmigać

[pajekq]

Panowie mam prośbę. Mam okazję kupić haldexa z tylnym mostem za 500 zł z gwarancją rozruchową. Pytanie do was czy warto. W haldexie nie ma oleju z tego co wiem. Sterowniki i reszta jest. Co wy na to??

[Darson]

żeby się nie okazało, ze to jest to samo co masz, albo gorsze
Można sobie gdybać, jak leżał jakiś czas bez oleju, to może w środku zaczął rdzewieć czy niszczeć?
Gdzieś to było na forum kiedyś, że wymiana oleju pomogła, może warto spróbować?
Swoją drogą, dolną śrubą spuszczałeś olej, żeby sprawdzić?

[Arttur]

Racja , nikt Ci nie powie w jakim to jest stanie .
Widząc auto z jakiego to pochodzi i jego historie można by coś więcej powiedzieć a tak to loteria .
Jeśli dostaniesz gwarancje na piśmie że będzie zwrot kasy jeśli będzie niesprawny to ewentualnie można się nad tym zastanawiać .
Kto jednak zapłaci za montaż /demontaż w takim przypadku ..

Wymień ten płyn i będziesz miał pewność .






Pozdrawiam

[Pawel-2005]

a w razie jak się okaże że jest kibel to kupisz inny płyn spuścisz przepuścisz przez filtr oleju i zalejesz tamten haldex, no chyba że spuszczając zobaczysz jakiś syf opiłki od obecnego uszkodzonego haldexa , niby się powinno zalać nowym ale wymiana 2x 300-350zł to spore koszta a jeżeli olej będzie ładny to ja bym tak zrobił tylko dodatkowo jeszcze puścił przez jakiś filtr i na pewno będzie śmigać filtr haldexa oczywiście też przełożyć jak coś

[pajekq]

Przed zakupem Haldexa pewien elektromechanik doradził mi bym sprawdził kable (wtyczki) bo podobno lubią śniedzieć itd. No to sprawdziłem. 2 kostki rozpiąłem, ale do tej głównej od górnej części się dostać nie mogłem.Te, które sprawdzałem były zalane czymś w rodzaju oleju (sądzę po to by nie śniedziały). Po pospinaniu wszystkiego do kupy i skasowaniu błędów oraz po przejażdżce błędy te nie wyskoczyły ponownie choć na 22 pisze że możliwy jest brak dostępu do DTC... lub coś w tym stylu, ale napędu dalej nie ma.