Zuczek - benzyniaki też uczestniczą np. zespół Aston Martina. W tym roku bezapelacyjnie Audi wypierdzieliło swoim dieslem wszystkie TDI i HDI, w zeszłym roku chyba HDI wygrał citroena.
Zuczek - benzyniaki też uczestniczą np. zespół Aston Martina. W tym roku bezapelacyjnie Audi wypierdzieliło swoim dieslem wszystkie TDI i HDI, w zeszłym roku chyba HDI wygrał citroena.
MichałTT nie da się dodać mocy nie dodając momentu gdyż moc to pochodna momentu ale ze to możemy manewrować momentem dając go na niskich obrotach wydaje się że lepiej idzie ale szybko się kończy bo na górze jest mniej momentu czyli mniejsza moc lub możemy dać wyżej ten moment i auto na dole idzie słabiej ale za to dłużej przyspiesza nie kończąc się tak szybko i ma wtedy więcej mocy...jedno z drugim jest nierozerwalnie powiązane...dlatego taki klekot arl miał prawie 400nm i tylko 183km bo moment na niskich obrotach i szybko się kończył co się przełożyło na niską moc w porównaniu do benzyniaka...
Masz rację nie ma dymu bez ognia tak jak NM bez PS Paweł, aczkolwiek dobry tuner jest Ci w stanie teoretycznie dowolnie manewrować mocą i momentem w zależności od zapasu jaki posiada twój motor... Może ci zrobić program na moc lub na niutonometry (obie te wartości wzrosną przy modyfikacjach, ale przyrost jednej może dominować nad drugą, zwłaszcza w TDI, mogą Ci zrobić na moc program kosztem mniejszego momentu - info od Tune-Up z gdańska), coś kosztem drugiego zwiększyć w zakresie oczywiście mozliwości twojego motoru i podzespołów.
No i są tez wyjątki braku spadku niutonów - mianowicie specyfikacja wolnossaków - tam masz moment bardzo równy i moment prawie nie spada po 2500rpm. - przykład A4,RS4, sam widziałem wykresy w Vtech'u i byłem pod wrażeniem jak wysoko trzyma moment. Z kolei turbossaki tracą moment na rzecz obrotów.
Ostatnio edytowane przez MichalTT ; 09-09-2010 o 19:05
MichałTT no to właśnie to samo napisałeś co ja wyżej...
Tracą bo mają co tracić, wolnossaki trzymają ale gówniany moment, taki 1.8 bez turbo trzyma moment do końca, to weż go sobie zabierz he he
Znowu TT znowu Cabriolet
Jako, że użytkuje jednocześnie klekota i PB od wielu lat mam swoje zdanie.
Benzyna do katowania, klekot do podróżowania. W dizlu nie szukasz użytecznych obrotów bo ciągnie w każdym zakresie. jest przyjemniejszy i łatwiejszy w prowadzeniu przy połykaniu kolejnych km.
Do pościgawek mocny klekot też moze złoić benzyne. Przykładem jest moje e46, które ładnie katapultuje z kreski i na prawde potrafi zaskoczyć. Z rolowanego to już bajka. Niewiele aut seryjnych potrafi odjechac
Poszukajcie wykresy nowoczesnych dizli. Max moment uzyskują przy 2000obr/min i trzymają do końca!!!
Tak na szybkiego
bez*tytułu.JPG - Rozmiar oryginalny - Fotosik.pl
Ostatnio edytowane przez wowo ; 12-09-2010 o 21:30
NAPRAWY, PRZEGLĄDY, TUNING grupy VAG i BMW. ZAPRASZAM !!!
ciekawe wartości tego klekota...ale pewnie duża buda ..
i ze 4 litry daj do porównania 1.8 diesla
To jest wykres BMW w 3 litrowym dieslu, na dwóch spręzarkachCzy duża buda?? hmm jesli BMW serii 3 jest dużą buda, to luz, hehehe.
Kolejny wykres, to 330d - jedną generacje do przodu względem mojego silnika. Inne turbo, układ Common Rail, dolot, głowice i ECU. Buda to również E46 :P Moment góry przenosi :d
http://mrmotors.pl/cache/cache_900__...7cjpg.jpg?1939
Na koniec wedle "prośby" Zuczka wykresik dizelka 2.0
http://img838.imageshack.us/f/wykresx.jpg/
Na prawdę jazda klekotem, jest bardzo przyjemna z racji szybko narastającego momentu, aż chce się jeździc
Ostatnio edytowane przez wowo ; 14-09-2010 o 08:25
NAPRAWY, PRZEGLĄDY, TUNING grupy VAG i BMW. ZAPRASZAM !!!
ba no bano ale w tt mk1 nie było diesla a tym bardziej fajnego diesla , pamiętam zanim kupowałem tt to myślałem nad e46 właśnie 2.0 diesel bo na 3.0 nie było mnie na początku stać ale w 10 letnich autach mało jest fajnych diesli które nie mają giga pojemności a rozwijają fajne moce a tym bardziej po programie które mogą konkurować z 1.8t , no ale potem wpadłem na właściwy tor i uzbierałem na tt:P ale na dzień dzisiejszy jeśli bym miał zmieniać auto to kupił bym takiego klekota: BMW 335 335D FULL OPCJA , 2006r., 3000cm3, 286KM - otoMoto zrobił program i oblatywał większość samochodów ciesząc się jeszcze w miarę niskim spalaniem...to auto było porównywane z M3 i podsumowanie było takie że M3 trochę obleciała tego diesla ale musiała jechać na stację a diesel dalej pojechał ..według mnie fajny konsensus pomiędzy osiągami a dobrym spalaniem..a podejrzewam że po dobrym wirusie 330km na miękko
Wowo a nie myślałeś na e335 biturbo..? Jest go ciężko dostać, ale wymiata niemiłosiernie po wirusie! Można z tego wyciągnąć naprawdę sporo i sporo aut byś zjadał na śniadanie z momentem obrotowym ponad 700nm..
Ja widziałem 330d na wirusie w akcji, zjada większość mocniejszych aut od siebie.
A diesel w TT mk2 to porażka jakaś... powinni spokojnie tam wpieprzyć motor od 335.. a TT RS nie miałby żadnych szans!
Swoją drogą spójrzcie na nowo powstały model Q7 - 6.0 TDI... 1000nm, 500ps... gdyby coś takiego walneli do małego autka sportowego z dużym przodem proporcjonalnie duzym tak aby zmieścił się silnik i osprzęt to byłby to jeden z najmocniejszych samochodów sportowych na rynku
Ostatnio edytowane przez MichalTT ; 14-09-2010 o 12:17
i jeden z najgorzej się prowadzących aut na rynku...chyba że skrzynia i napęd poleciały by na tył...
Dobrym porównaniem jest 335i z 335d, który lepszy, wiadomo, benzyniak rżnie diesla w pół i to jest meritum tego tematu
no niewiem.....YouTube - BMW 335i vs 335d - Side by side różnica całkiem niewielka a w spalaniu wielka...na korzyść diesla...
na początku idą równo dzięki większemu momentowi diesla, ale potem klekot dostaje zadyszki, zostając w tyle, z tych dwóch silników wybrał bym oczywiście benzyniaka, bez dwóch zdań
Coś mi się obilo o uszy, na temat pękających kolektorów dolotowych w 335D po zawirusowaniu, lecz nie zmienia to faktu, że to prze świetne motory
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem