reed

[reed]

W końcu mam chwilę czasu, aby założyć temat o mojej TeTuni
Na początek może trochę o niej opowiem
Autko zostało wyprodukowane w grudniu 1998 roku, pierwsza rejestracja miała miejsce 14 stycznia 1999 we Francji. Sprowadzona została przez mojego kumpla do kraju w 2008 roku z przebiegiem ok 50 tys - niby wszystko udokumentowane, ale jednak coś mi nie pasuje, serwisy nie były wbijane do książki serwisowej, która jest czysta, mam jedynie faktury z przeglądów do 2005 gdzie przy ostatnim przeglądzie w tymże roku miała 45tys co pokazuje, że ktoś w ciągu 6 lat przejechał nią 45 tyś, a naglę w ciągu kolejnych 3 lat tylko 5 tys

Teraz trochę ze strony technicznej
-Autko podobno powinno mieć 200KM jednak żadnej hamowni w życiu nie przeżyło, a biorąc pod uwagę pazerność co po niektórych "mechaników" i nieostrożność mojego kumpla mogę i również pod tym względem mieć pewne wątpliwości bo teraz wyszło na jaw jak co poniektórzy go cieli na kasę
-Podrasowany został wydech co nadaje mu dźwięku bardziej przyjemnego dla ucha
-TT jest także po wymianie opon letnich na Michelin Pilot Sport 225/45 R17

Plany
-Na pewno chciałbym w przyszłości podciągnąć jej moc do góry myślałem, że w tym roku uda mi się to zrobić jednak pojawiło się parę nieoczekiwanych sporych wydatkó niestety
- W niedalekiej przyszłości, a raczej w bardzo niedługim czasie czeka mnie wymiana łożysk alternatora i przepływka
- Więcej pomysłów wydaje mi się, że przyjdzie z biegiem czasu

Co do fotek to nie będę wklejać tych, które pojawiły się w moim poście powitalnym, poczekam te parę dni aż wyjedzie od lakiernika i wtedy porobię nowe i wrzucę na forum
Ogólnie wygląd się nie zmieni, jest u lakiernika tylko i wyłącznie z powodu, że prawy bok musiał być poprawiony, zderzak tylni i maska no i ewidentnie potrzebowała polerki
Jedyne co zmieni się w wyglądzie to felgi, które będą przemalowane na czarny mat
Tak więc jak tylko otrzymam TT z powrotem to cykam fotki i wrzucam, tymczasem zainteresowanym podaję link z fotkami z przed malowania z tematu powitalnego: http://klubtt.pl/viewtopic.php?p=39621#39621

Z góry dziękuję za poświęcenie chwili uwagi na przeczytanie moich wypocin

[Mari]

gratuluje auta Tak trzymac. Powodzonka w uzytkowaniu Masz fajny widoczek z ogrodka

[reed]

to akurat domek wypoczynkowy mojego kumpla ale muszę przyznać, że miejsce urokliwe, praktycznie u podnóża jego działki jest jezioro - całość robi mega wrażenie

[ZUCZEK]

reed, Widziałem to auto kiedyś na sprzedaż, chyba na Yotoobe dawał jak wydech buczy, ogólnie z tego co pamietam z autem było coś nie tak, ale miejmy nadzieje że bedzie wszystko ok, i doprowadzisz go do stanu należytego

[reed]

Zgadza się dobrze kojarzysz było wystawione kiedyś na sprzedaż na allegro jednak do transakcji wtedy nie doszło z przyczyn wyższych.
Ogólnie też masz rację - było coś nie tak, ale nic wielkiego i zostało szybko doprowadzone do używalności i teraz bym powiedział wykonuję niezbędne kosmetyczne poprawki
Ogólnie ze strony mechanicznej nie ma nic do zarzucenia i wszystko jest w porządku

[Malina]

http://www.youtube.com/watch?v=HXK7Z_rDFws


to chyba Twoje tzn starego właściciela film

[reed]

zgadza się to jeszcze filmik robiony jak do niego należała

A ja myślałem z kolei, że na jakiś czas pozbędę się wszelakich problemów i otaczającego mnie dookoła pecha ... jednak się przeliczyłem ...
wczoraj odebrałem TT z malowania i sobie tak myślę, że przez weekend się nią nacieszę i jakiś niedaleki wypad zrobię do znajomego czy coś bo pogoda bardzo udana u Nas, a zdjęcia że porobię w poniedziałek i wrzucę na forum ... w między czasie przestał działać klimatronik, ale to wina bezpiecznika, który o dziwo przepala się za każdym razem kiedy chcę ustawić prawe lusterko, tak więc myślę sobie, że "ok gość kijowo złożył drzwi, w poniedziałek do niego zadzwonię i niech poprawia". Ok i biorę się żeby wracać do domu, miałem przed sobą ostrzejszy zakręt, a za nim długą prostą, no to redukcja na dwa, wychodzę z zakrętu, gaz w podłogę, sprzęgło wrzucam trójkę i .... i nic ..... czwórka też nie wchodzi, nic nie wchodzi, puszczam sprzęgło i mi czegoś pod nogą brakuję, patrzę a tu sprzęgło jak wcisnąłem tak zostało ... no to zjazd na pobocze i trzeba było resztę drogi zholować
Wszystko wskazuje na wysprzęglik, ale to pewnie dopiero jutro TeTke ściągniemy ze znajomym na kanał, także nowych zdjęć póki co nie jest mi dane zrobić

[Malina]

Ehh to współczuje, nie miła przygoda

[reed]

no niestety jak pech to pech
ale dzisiaj jednak okazało się, że to wina przetartego przewodu przez, który wyciekł płyn i do układu dostało się powietrze, zapowietrzając go i dlatego oto sprzęgło zostało w podłodze. Także całe szczęście tylko przewód do wymiany

[ Dodano: |16 Sie 2010|, 2010 10:24 ]
TT już po malowaniu i w końcu miałem chwilę na zrobienie zdjęć, więc wrzucam Wydaje mi się, że teraz na czarnych felgach wygląda o niebo lepiej:

[Grzegorz]

teraz, jak dla mnie, bez zarzutu. Do zobaczenia na małopolskich drogach, na pewno nie przeoczę takiej TTy

[reed]

myślę, że od września będzie większe prawdopodobieństwo spotkania się na drodze bo będę mieszkać właśnie jakoś od września w Krakowie

[Kuxik]

odważnie, ale mnie się nie podoba :P Wolal bym calą biala lub z czarnym dachem

[WASKI]

Gratuluje Reed!!! Naprawde bardzo ladna TT-ka!!!!!!!!!
Mam pytanie odnosnie felg- jaki jest koszt pomalowania felg tak jak ty to zrobiles???

[reed]

dzięki, a koszta to 100zł od felgi przynajmniej u tego gościa co malował moją TT, ale słyszałem, że w jednym miejscu u mnie w mieście malują za 60zł od felgi tylko, że im jakoś niespecjalnie bym powierzył malowanie

[Kuxik]

Mam pytanie odnosnie felg- jaki jest koszt pomalowania felg tak jak ty to zrobiles??

widze ze jestes z Tczewa wiec do Gdanska masz rzut beretem jak bys chcial sobie wypiaskowac felgi i wymalowac na obojetnie jaki kolor to znam miejsce gdzie za 50zł od kola robia