Skoro temat zszedł na BMW vs AUDI powiem coś w temacie. Moja przygoda z motoryzacją zaczęła się dawno temu od Audi. Po koleii:
- B3 1.6
- Mitsubishi Starion 2.0T
- Coupe 2.3
- Coupe 2.8
- A6 C5 2.5 TDI
- Honda CRX Del Sol
- e46 330xd
- TT

Niestety musze stwierdzić ze spośród tych aut najbardziej awaryjne jest.... Audi :/ To z nimi było najwięcej kłopotów.
Fakt ze awarie nie są jakieś mega kosztowne ale są. Psuły mi się drobiazgi typu: zaworki, przetarte przewody, lmm, zamki, pompa paliwa, przełączniki szyb, wlączniki, manetki itp. Strasznie mnie to irytowało i irytuje.
Następnie BMW. Przez 3 lata tylko 2 awarie, wynikające raczej z mojej agresywnej eksploatacji tego auta i podniesionej mocy. Sprzęgło i turbo
Honda CRX - 3 lata i kompletnie nic