Wobbler, wg. mojej wiedzy jazda na wysokich biegach w samochodach z oprogramowaniem obsługującym pracę silnika nie powinno w żaden sposób niszczyć silnika i tak komputer nie przydzieli Ci dużej dawki mieszaniny benzynowej bo wykryje wysoki bieg i małe ciśnienie sprężarki, przez co silnikowi nic nie powinno się stać.

No i też nie można przesadzać, bo jak czujesz że silnik nie wyrabia z "mocą" i zaczyna schodzić poniżej obrotów dopuszczanych przez dany bieg - czyli, jak nie słyszysz głosu przyduszanego silnika to powinno być ok.

Ja w swojej 10-cio letniej TT nie miałem nigdy problemu z silnikiem, wrzucasz bieg zanim osiągnie maksymalny moment obrotowy i nic się nie powinno stać

Ale polecam czasami przygazować porządnie i pokręcić sprężarkę tak aby przeczyścił się cały układ wydechowy od kolektora, no i tłoki żeby nie zbierały tyle syfu przy spokojnej jeździe...