I tak dziś w nocy włamali mi się do auta.
Rozjebane zamki,stacyjka,licznik.Co dziwne alarm się nie włączył i nadal mogę drzwi zamykać z pilota.Zainteresowani byli autem,nic z auta nie zgineło,radio na miejscu itp.I taki to piękny dzien 13 luty.Pech to pech.