witam(Y) , nowa TT w Kuj-Pom

[M and V]

Witamy wszystkich forumowiczow

My, czyli - Marek i Weronika

Nie mozemy JESZCZE napisac nic o naszym aucie (juz mozemy... patrz nowy post ), gdyz zakup NIESTETY nadal przed nami (osobna historia, kto lubi czytac zapraszam nizej), ale mozemy napisac parametry TT, ktora smigamy od kilku dni:

- Przebieg 125.000
- Rocznik - 1999/2000
- Moc 225
- Rodzaj napędu quattro
- Rodzaj silnika 1.8T
- Bydgoszcz / Torun
Auto pochodzi z Francji
Od jakiego czasu poruszamy sie TT ? tydzien ? ;]

wiedza, o forum --> google ;] 'Podgladamy' was juz od ladnych kilku miesiecy, dzis ujawniamy sie poprzez rejestracje


Od okolo roku myslimy o zakupie TT, od kilku miesiecy powazniej, a od kilku dni i rozsadniej... Zakup swojej sztuki zaproponowal nam dobry znajomy, ktory smiga nia od kilku lat. Dostalismy ja do przetestowania i sprawdzenia stanu technicznego - choc prezentuje sie wspaniale, to nie przeszla fachowych przegladow u znajomych mechanikow, ktorym ja poddalismy (ze szczegolami przejde moze do odpowiedniego dzialu i tematu, by nie dostac po glowie juz na samym poczatku za off topic ;] )
W chwili obecnej rozpoczelismy poszukiwania niemozliwego, czyli sztuki z (relatywnie) malym przebiegiem, pelna dokumentacja oraz bez jakichkolwiek zmian w grubosci lakieru, czyli bezwypadkowej i bez kreconego licznika, czy sie uda ? oby
ps. uprzedzajac pytania, nie nie musi kosztowac 20 tys i miec pod maska 225 ;] hehe

[Mari]

Witam

czy sie uda ? oby

Nie chce byc pesymista, ale watpie Wszystko zalezy od kwoty, jaka chcecie przeznaczyc na auto. Co do grubosci lakieru to w Polsce panuje taki poglad, ze koniecznie nie moze byc nic malowane. Kupuja potem auta faktycznie nie malowane, ale zajezdzone z masa problemow natury technicznej. Lepiej kupic auto po LEKKIEJ UDOKUMENTOWANEJ ZDJECIAMI stluczce, niskim przebiegiem, udokumentowana przeszloscia i zadbane. Nawet nowe auta przed trafieniem do pierwszego wlasciciela bywaja malowane ponownie...

[M and V]

zgadzam sie, jak najbardziej,
'zachcianka' zakupu auta niemalowanego wynika u mnie poki co nie tyle z polskiej mentalnosci, czy snobizmu,
ale z faktu, iz majac w rodzinie dobrego blacharza i mechanika, widzialem juz jakie wraki mozna doprowadzic przy odrobinie cierpliwosci do stanu "polski bezwypadkowy"...
a tak - nie ma malowania, nie ma gdybania,
choc zgadzam sie, ze sprzedajacy ze zdjeciami uszkodzen auta po zdarzeniu, a przed naprawa to dobry sygnal przed zakupem - nie czesty, ale dobry

[Arttur]

Witam na forum i życzę powodzenia w poszukiwaniach






Pozdrawiam

[M and V]

no koledzy i kolezanki... JEST! :P
juz spi w garazu i czeka cierpliwie na AC...
poszukiwania (nie)mozliwego zakonczone,
1.8T quattro, 180KM, bezwypadek i aktualnie 133 tys km z groszem na liczniku, garazowana, komplet dokumentow, kluczy i fakturki z naprawami,
sprawdzona przed zakupem w 3 miejscach w tym w ASO Audi,
do zrobienia, zalecane: oslony przegubow + w najgorszym wypadku turbina (potrzebna dodatkowa diagnostyka, gdyz nie wyglada to groznie, ale o tym juz w innym temacie i dziale z zapytaniem do was)
wiecej slow, historia zakupu i oczywiscie zdjecia i wykresy za tydzien, jak tylko ruszymy z nia w miasto,
jednoczesnie dziekujemy z tego miejsca za wszystkie cenne uwagi przydatne przed dokonywaniem wyboru sztuki dla nas i samym zakupem jakie udalo nam sie wyszperac na forum poprzez podpiete glowne tematy oraz opcje 'szukaj'

[ZUCZEK]

M and V, No to gratki, miejmy nadzieje że turbo jest ok, gdy by nie, to leży u mnie na półce sprawna z mojego auta

[patusia]

zycze powodzenia w ujezdzaniu wiecie jaki jest problem z TT. przyjemnosc jazdy konczy sie zbyt szybko bo za szybko dojezdza sie do celu :P