fabryczne TT MK1 nie jest niskie , w Krakowie bez zadnego problemu wyjedziesz na kazdy krawęznik , nie ma mowy zeby zawadzić na jakimś progu zwalniającym czy garazu podziemnym.

Z tył w miare wygodnie moze podrozować 1dorosła osoba (gdy pasazer z przodu podsunie sie) jezeli chodzi o krotkie dystanse to 2dorosle osoby do tył sie zmieszczą. Jest to sportowy wóz i jezeli często jezdzisz w 4 osoby lub wiecej to kupuj kombiaka

Jezeli chodzi o zime to tak jak kazdy inny samochód z przednim napędem jezeli chodzi o ośke, chyba ze wybierzesz quattro to wtedy wogole w zimie jest bajka i przewaga na innymi samochodami.

TT rdza nie występuje ( o ile nie było kombinowane )

Ja uzywam na codzien i robie 40-50tys rocznie , częsci są dostepne i w miare nie drogie.

Ogolnie jak kupisz zadbany egz. to tylko podstawowe rzeczy typu klocki rorzad olej filtry i paliwko to glowne wydatki , chyba ze kupisz jakąs okazje za 20tys sprowadząną od 1wł , jezdzila kobieta i ksiązka na 100tyś km w 11letnim samochodzie to wtedy dolicz sobie drugie 20tyś na doprowadzenia do kupy