W DE za godzinę pracy miałem 6 litrów najlepszego paliwa. A w Polsce? Kurde 2 max 3 może. Ceny nasi jebani politycy dostosowują do unijnych ale płace nadal takie same. W wawie był taki tekst w przejściu podziemnym "Wyborcy to pedały bo lubią ciągle dawać się w dupe ruchać". Jak widzę ich mordy w TV to bym je strzaskał gdybym tylko mógł.
Dzisiejszy tekst babki od akcyzy za benzynę "Nie obniżymy akcyzy bo nie wiemy czy to zachęci do normalnego tankowania". Pojebani ludzie.