Ostrzeżenie dla posiadaczy niskich TT
Nie bądź sknera .. podklej miskę

W ostatnia niedziele odbyłem mała wycieczkę do Szymbarku ... człowiek nie jest idealny wiec drogi możne pomylić no i tak się stało. Jadąc po dziwnej drodze, nierównościach stwierdziłem , ze pomyliłem drogi no to zaraz nawrotka i wracam do skrzyżowania aby wybrać inna trasę no i jadę sobie 100km/h a tu nagle taka koleina mi wyskoczyła,że panowie normalnie poczułem się jakbym zaraz miał zemdleć. Na przeciwnym pasie jechało auto wiec nie mogłem odbić. No to ręce mocno zaciśnięte na kierownicy ... zęby tak samo i w trakcie oczywiście nie odbyło się bez polskiego słownictwa "o kur.." ... Przejechałem bo jak inaczej tylko było czuć przez moment jakbym ręczny zaciągnął takie przyhamowanie.

Tak więc dla posiadaczy niższych tt... tanim kosztem i sposobem proponuje wyrwać gdzieś ze szrotu .. no albo ze starej pralki kawałek blachy aluminiowej ... Papierem ściernym np 280 poszorować tą blaszkę tak samo miskę olejową . Odtłuścić benzyną ekstrakcyjną i przykleić nasz kawałek blaszki. Nie jest to droga inwestycja .. ale różnie to bywa... mi np. uratowała cały dzień.. nadal miałem dobry humor no bo olej nie uciekał i nie było trzeba holować auta PS. właśnie jestem w trakcie podklejania następnej warstwy blaszki aluminiowej, jak widać na zdj kawałek blaski normalnie odpadł.. a raczej trzymał się na powierzchni 1mm po czym sam ja oderwałem.


Plamki na zdj od oleju zrobiły się przy wymianie. Dobrze że robiłem wymianę oleju bo tak bym pewnie nawet nie wiedział ze miska jest tak odkryta