Podziękowania

[KrzyszTTof]

Więc tak z przykrością muszę stwierdzić, że nie jestem już właścicielem cudownej TT moja przygoda trwała około 3 lata i przez ten okres dostarczyła mi wielu niesamowitych wrażeń i przyjemności z jazdy. Jest to naprawdę wyjątkowy samochód i choć minęło dopiero kilka dni to za każdym razem, gdy się mijam z jakąś pędzącą TT oglądam się za nią z pozazdroszczeniem wspominając stare dobre czasy .

Dzięki Panowie i Panie za pomoc w potrzebie i przyjemnie spędzony czas to forum jest przykładem jak wspólna pasja potrafi zgromadzić tak wielu ludzi, a wiedza i znajomość TT paru osób jest niesamowita.


Pozdrawiam
KrzyszTTof

[Pawel-2005]

a co było powodem zmiany?

[KrzyszTTof]

Na pierwszym miejscu ekonomia a później chęć zmiany na coś nowszego bardziej praktycznego

[Malina]

masz już jakieś autko na oku ?
mam nadzieję, że na forum będziesz zaglądać.

[MichalTT]

Pozdrawiam
KrzyszTTof

trochę Cię rozumiem, jak widuję mk1... pomimo tego że mam jeszcze starą TT...

KrzyszTTof a może na spot wpadniesz to dobry pomysł chyba?

[KrzyszTTof]

MichałTT, odwiedziłem Was ostatnio w Gdańsku jak mieliście weekend promocji i wracam sobie tramwajem do domu około 24 w niedziele trochę upojony patrzę a tu Ty pomykasz swoim RS tzn. myślę że to byłeś ty bo dwóch RS-ów w Gdańsku raczej nie ma

Pewnie jeszcze się nie raz załapie na jakiś spocik jak was dogonie bo mój następny samochodzik będzie z silnikiem diesela ale też z rodziny Audi myślałem nad A4 od 2008 lub A5 jak dobrze pójdzie

[MichalTT]

MichałTT, odwiedziłem Was ostatnio w Gdańsku jak mieliście weekend promocji i wracam sobie tramwajem do domu około 24 w niedziele trochę upojony patrzę a tu Ty pomykasz swoim RS tzn. myślę że to byłeś ty bo dwóch RS-ów w Gdańsku raczej nie ma

nie ma, nie ma Promocji taniego żarcia tzn za pół ceny?
o 24:00 w Gdańsku powiadasz hmmm bardzo możliwe ja lubie takie pory a kiedy to było dokladnie?

[KrzyszTTof]

Tak to był ten weekend za pół ceny 24-25 kwietnia pojechałem ze znajomymi odwiedzić Gdańsk a widziałem Cię na al. Grunwaldzkiej przed Galerią Bałtycką leciałeś w stronę Sopotu

I muszę przyznać, że gablota robi wrażenie

[MichalTT]

Tak to był ten weekend za pół ceny 24-25 kwietnia pojechałem ze znajomymi odwiedzić Gdańsk a widziałem Cię na al. Grunwaldzkiej przed Galerią Bałtycką leciałeś w stronę Sopotu

I muszę przyznać, że gablota robi wrażenie

hehe, dzięki za komplement
Faktycznie jechałem wtedy, było trzeba dać znać że w Gdańsku jesteś na jakieś piwko by się poszło.

Pozdro

[KrzyszTTof]

Staliśmy razem na światłach ja swoim tramwajem a Ty na lewym pasie i myślałem, że wystrzelisz jak z katapulty a tu taki spokojny start, ale z drugiej strony to dobrze, bo miałem czas się lepiej przyjrzeć

A co do tego piwka to faktycznie nie pomyślałem mogłem się odezwać przed wyjazdem, bo później nie miałem dostępu do sieci

[wojtek]

Ja miałem to samo, ogromny żal i jakas pustka po sprzedaniu auta. Ja głęboko wierzę, że przyjdzie czas, kiedy TT znów będzie moim wozem. Mam nadzieje Krzysiek, że Ty też kiedyś zasiądziesz w TT.

[MichalTT]

Ja miałem to samo, ogromny żal i jakas pustka po sprzedaniu auta. Ja głęboko wierzę, że przyjdzie czas, kiedy TT znów będzie moim wozem. Mam nadzieje Krzysiek, że Ty też kiedyś zasiądziesz w TT.

a ja to co? :P

[Maru]

heh, az mi sie odechciewa sprzedazy :/ TT to cos wiecej niz tylko samochod ...

[wojtek]

MichałTT,
przepraszam, za Ciebie też trzymam kciuki!!!!!
Dokładnie, TT to nie jest "tylko" auto, ma to coś...naprawdę. Doznasz tego uczucia, kiedy zobaczysz jak Twoje auto odjeżdza z nowym właścicielem....

[KrzyszTTof]

wojtek, bo tak już jest ale cóż na to można poradzić pamiętam jak pierwszy raz wsiadłem do TT to linia dachu była tak nisko że czułem się jak w kokpicie jakiegoś samolotu a żeby widzieć sygnalizator stojąc na światłach to trzeba było być w drugim rzędzie albo zachować odpowiedni odstęp by mieć odpowiednią widoczność nie wspominając już o brudnych łydkach przy wysiadaniu ale to są niuanse za które właśnie się kochało ten samochód i mam nadzieje że nowemu właścicielowi będzie dawać równie wielką frajdę jak mi…….. i powiem Ci że faktycznie ciężko było patrzeć jak TT znika za zakrętem