Czy mozna wylaczyc to pikanie?
Znajomy walczyl z Touranem i nic z tego nie wyszlo, czyzby nie do obejscia?
W Toyotach bez wiekszych manewrów jest do zrobienia a u nas
Czy mozna wylaczyc to pikanie?
Znajomy walczyl z Touranem i nic z tego nie wyszlo, czyzby nie do obejscia?
W Toyotach bez wiekszych manewrów jest do zrobienia a u nas
AUDI TT 2.0 TFSI S-line '07
hmm to działa na zasadzie że czuje ciężar na siedzeniu.
Może wystarczy wymontować jakiś czujnik ?
ciezar na siedzeniu dziala dla pasazera dla kierowcy zawsze pika bo wiadomo ze ktos prowadzi i nie ma czujnika, zreszta u mnie nie wykrywa pasazera w ogole, a to o czym piszesz jest w Toyocie, ja nie chce nic montowac czy wywalac, chcialem zdezaktywowac softwarowo.
AUDI TT 2.0 TFSI S-line '07
Bo w MK2 piszczy tylko na niezapięte pasy kierowcy.
Ja tego nie ruszam bo zawsze jeżdzę w pasach, ale jak Ci bardzo przeszkadza to można to wyłączyć VAGiem
a no tak wybacz :P a to z tym czujnikiem to pisałem właśnie na podstawie samochodu mojego ojca czyli RAV 4Zamieszczone przez Chrisman
Chrisman, Ogolnie to nie polecam jazdy bez pasów zle to twoje życie sposobem jest załatwić sobie same zapięcie i wpiąć na ślepo wtedy nie bedzie piszczeć
Znowu TT znowu Cabriolet
Adrian a cos wiecej?
gdzie tym vagiem, jaka opcja gdzie konkretnie wejsc?
ja zapinam pasy ale czesto robie krotkie odcinki po 2 km i troche mnie to irytuje
AUDI TT 2.0 TFSI S-line '07
Chrisman coś Ci powiem - jak na tych 2 km spotkasz pijaka ktory wjedzie Ci w dupe przykladowo albo co gorsza czolowo to masz 95% gwarancji ze to bedzie Twoja ostatnia przejazdzka... potem bedzie (jesli dobrze pojdzie) juz tylko jednen wozek... niestety inwalidzki, dlatego zastanow sie czy warto jest ryzykowac.
Ja jak wsiadam do samochodu to od razu zapinam pasy i pikanie mi nie przeszkadza...
I na kazdym szkoleniu bezpiecznej jazdy powiedza Ci ze podstawa przezycia w razie wypadku czy kolizji sa pasy PASY!!
Co do Vag-a to nie pomoge bardziej bo nie mam kabla, a co za tym idzie nie bawilem sie w opcjach. wiem tylko ze mozna to zrobic...
OK spoko, ja bawilem sie kablem ale nie moglem znalezc nic co by pasowalo pod pasy, moze zle szukalem, jest wiele opcji ktore boje sie otwierac.
AUDI TT 2.0 TFSI S-line '07
zaraz podrzuce Ci link ktory sie zgubil po awarii gdzie jest wszystko opisane co do VAGA-a
[ Dodano: |5 Maj 2010|, 2010 22:38 ]
http://www.ross-tech.com/vag-com/car...ations/tt.html
Jakos nie bardzo wiem co mi daja informacje z tego linku, nie wiem gdzie szukac tych "pasow" ja to obsluguje programem VCDS wlasnie kablem USB CAN czy cos takiego, i w tym programie nie wiem gdzie szukac tej opcji?
Mam drugi problem a mianowicie nie wysuwaja sie spryski lamp, gdy zalacze test kompem wszystko ladnie sika, natomiast to zaciagnieciu galki przy kierownicy nie reaguje, rozumiem ze mam trzymac ok. 2 sek? w sumie trzymalem i 10 ale bez efektow, co moze byc nie wlaczone?
AUDI TT 2.0 TFSI S-line '07
spryskiwacze reflektorów zadziałają tylko w momencie gdy włączone będą światła mijania (czyli xenony). W innym przypadku nie załączą się. Wspominałeś o jakiś modyfikacjach które robiłeś ze światłami, montowałeś led-y czy coś... być może komputer nie widzi załączonych świateł i nie daje sygnału do załączenia spryskiwaczy reflektorów.
Co do czasu trzymania dźwigni to nie ma on (przynajmniej w RS) żadnego znaczenia. Reflektory będą się czyściły co 5 pociągniecię dźwigni.
Chrisman, Czy to twoje pierwsze auto w zyciu
Znowu TT znowu Cabriolet
Nie wiem co ma Twoje pytanie ZUCZEK do wiatraka, nie pierwsze ale nie mialem xenonu wczesniej a na forum czytalem ze nalezy 3mac gale (bylo to w przypadku modelu 8N) w takim razie sprawdze czy za 5 razem sie zalaczy.
Zmiana zarowki nie ma nic do rzeczy bo zmienilem swiatla dzienne a xenon pozostaje xenonem i awarii komputer nie monituje i to wiem ze xenon wlaczony.
AUDI TT 2.0 TFSI S-line '07
Ta, ja miałem czołowe po wyjechaniu 500 m od domu, na szczęście miałem pasy i było to przy małej prędkości, więc nigdy nie wiesz czy ten z przeciwka nagle nie zjedzie na drugi pas. I mówienie, że jeździsz 2 km nie trzyma się sensu. Kierowca drugiego samochodu nie miał pasów, uszkodził szybę ...a raczej głowę i zabrudził nawet podsufitkę krwią. Warto nauczyć się zapinać pasy.
Poczytaj na angielskim forum, pewnie trzeba gdzieś wejść głębiej i zmienić jakieś cyferki.