Przód jest cichy. Trzeszczy tylny dyfer (tak sądzę), jak haldex odpinamy to jest cicho przy skręcie. A z haldexem są szumy.
Przód jest cichy. Trzeszczy tylny dyfer (tak sądzę), jak haldex odpinamy to jest cicho przy skręcie. A z haldexem są szumy.
Podnieś tył do wysokości zbliżonej do serii i sprawdz czy dalej tak się dzieje .
Masz już ustawioną geometrie po obniżeniu ?
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
Tak, geometria już ustawiona dlatego nie chciałbym już mieszać. Nagram później dźwięk, może ułatwi sprawę. Nie da się inaczej?
Może trochę lepiej to opiszę.
Przy seryjnym zawieszeniu było cicho, zaraz po zmianie słychać trzeszczenie.
Trzeszczy tylko przy wolnym skręcaniu (parkowanie itp.), takim prawie na max. Na zewnątrz nic nie słychać, a w środku tak. Wchodziłem szybciej w ostre zakręty i nic, tak jakby przy wolnej jeździe tylko to występowało.
Ostatnio edytowane przez lelu666 ; 04-01-2012 o 13:26
brak komunikacji abs-haldex sprawdz
O myślałem, że stronka nadal nie działa. Na urlopie nie sprawdzałem maila
Mógłbyś to rozwinąć. Załączam filmik, ale za wiele to on chyba nie da.
trzeszczenie.mp4 - YouTube
Brzmi to kiepsko jeśli o to chodzi co myślę ..
Sprawdź czy jakiś cudem flansze do których mocowane są półosie ( już te za gumkami ) nie wychodzą przy mocnym pociągnięciu z dyfra . Mało prawdopodobne żeby zatrzaski puściły ale nie wiem kto instalował
Sprawdź jednak też na podniesionym zawiasie , jak zmierzysz dokładnie odległość od ziemi do brzegu nadkola i później wrócisz do tego samego wymiaru to nie popsujesz geometrii .
Jak nisko właściwie jest teraz auto ?
Jest jeszcze ewentualność że przy regulacji wahacza źle się ustawił przegub kulowy na piaście ale wtedy prawdopodobnie dźwięk byłby słyszalny i przy wyłączonym Haldexie ...
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
Chodzi o to co zaznaczyłeś ale od strony dyferencjału po obydwu stronach . Na oko wygląda dobrze jednak trzeba złapać za część najbliżej dyfra i sprawdzić czy pociągając mocno te części nie wysuwają się z dyfra .
Tak jak wspomniałem mało prawdopodobne ale z kolei jak wymieniałeś jeszcze tuleje wahacza wleczonego to nie wiem jak mechanik wszystko rozbierał ( czy prawidłowo ) więc sprawdzić to możesz .
Jeśli chodzi o żółtą tuleję to nie widzę jak jest zainstalowana ale oczywiście ma tam być . Zobacz mój wątek , też wymieniałem tam na PowerFlex i są fotki z wyjmowania seryjnej gumy ..
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
W tamtym warsztacie byla masowka, samochod za samochodem. Tylko bicza brakowalo by chlopakow ganiali , wiecej tam moja noga nie stanie. W takiej atmosferze to i najlepszy mechanik moze cos spiepszyc.
Co do moich trzaskow, to sprawe postaram sie obadac na dniach. No i oczywiscie podziele sie kolejnymi pytaniami .
Zaznaczylem na fotce gdzie siedzi ta tuleja, tylko zastanawiam sie czy to tam mialo byc. Z nazwy tulei gdzie indziej ja widzialem.
Ostatnio edytowane przez lelu666 ; 12-01-2012 o 16:57
Troche to trwalo, ale jest juz OK
Sprawa byla prosta, ludzka glupota zawinila jak zwykle. Samochod byl sprawdzany, sprawdzany i jeszcze raz sprawdzany od strony mechanicznej i nic. Wszystko OK, ale nadal trzeszczy. Okazalo sie , ze warsztat ktory mial mi przy okazji naprawy klimatyzacji wymienic plyny w skrzyni, dyfrze i haldeksie nie wywiazal sie do konca z tego jak nalezy. Nie posiadali klucza do filtra od haldeksu i przy probach odkrecania jakimis dziwnymi narzedziami tylko go uszkodzili i zostawili bez wymiany . Przez pol roku bylo ok,az teraz zaczelo wyciekac. Dziwnym trafem zaraz po obnizeniu auta.
Filtr i olej wymieniony, wszystko dziala jak nalezy. No i przede wszystkim jest cicho tak jak ma byc.
Warsztat oszustow opisze pozniej w odpowiednim dziale
Panowie podepnę się pod temat.
Autko mam czwarty dzień. Wracałem nim do domu z napędem wszystko było ok .
Rano wsiadłem odpaliłem i ruszyłem Przez pierwszy kilometr w dyfrze z tyłu słychać takie chrobotanie nasilające się wraz ze zmniejszaniem promienia skrętu. Co ciekawe po przejechaniu jakiegoś kilometra problem ustępuje i jest cisza Na Vagu żadnych błędów. Czekam na sugestie, pozdrawiam.
Lelu666 PM
Witam.
Mam prośbę.Chcę wymienić olej w haldexie i w tylnym dyferencjale .Dzwoniłem do ASO w Gorzowie Wlkp i trochę nie wiedzieli odnośnie ilości oleju w dyferencjale a w haldexsie trafili ale dzięki danym z sieci.Przeraziła mnie ta gadka: "rzadko to się wymienia to wiem pan nie pamięta się."
Moja prośba polega na wskazaniu adresu i kontaktu ASO w zachodniopomorskim lub lubuskim ,który spokojnie da radę wymienić oleje tak żebym nie płakał.
Pozdro Nordyk.
Ps.termin już chyba poleciał bo poprzedni właściciel nie wymieniał a przejechał nim kilkanaście tys a z pierwszym w PL na mam kontaktu.
Witam ponownie w temacie.
Dzwoniłem dzisiaj do ASO AUDI w Szczecinie no i tam już różnica odnośnie wiedzy na plus w porównaniu z Gorzowem Wlkp.Jednak rozmowa trochę zburzyła moje przekonanie o wymianie oleju w haldexsie.Serwisant powiedział mi wszystko to samo co piszecie o ilości i jakości oleju a także o jego danych.To samo zdanie miał na temat całego przeniesienia napędu Haldex 4x4.Jednak i tu zonk.Powiedział,że jak nic się nie dzieje z tym napędem to nie należy go w żaden sposób ruszać.W specyfikacjach które posiadają nie ma mowy o wymianie oleju w haldex i tylnym mechanizmie różnicowym.Dodał ,że pracuje już trochę lat i nikt tych olejów nie wymieniał .W ich zaleceniach jest jedynie napisane sprawdzanie ilości tego oleju i ewentualne jego uzupełnienie przy dokonywaniu full przeglądów.Dodał ,że jak chcę to mi wymienią ten olej ale to moja sprawa.
Szukałem po necie i znalazłem ciekawą stronę która jednak zaprzecza doniesieniom z ASO tj.Zobacz temat - System przeniesienia napedu 4x4 Haldex
Dajcie znać dlaczego wymieniać jeżeli wymieniać .
Pozdro Nordyk
Jeśli chodzi o tylny dyfer to jest zalecane tylko sprawdzanie poziomu oleju i w oficjalnych zaleceniach które kończą się na przebiegu 192 tyś nie ma wzmianki o wymianie oleju w dyferencjale . Oczywiście wymiana w niczym nie zaszkodzi zwłaszcza przy większych przebiegach .
Jeśli chodzi natomiast o płyn i filtr w Haldexie to oficjalnie jest zalecana wymiana co 35 tyś km i dziwne że w ASO mają co do tego jakiekolwiek wątpliwości .
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden