Witam Szanownych Forumowiczów,
wczoraj niestety ktoś próbował włamać się (i to na PARKINGU STRZEżONYM) do mojej TT-uni na szczęście nieudolnie, bo skończyło się na wyłamaniu zamka od strony kierowcy
. Czy orientujecie się ile kosztuje wymiana zamka i gdzie najlepiej tego dokonać na terenie Warszawy.
Pozdrawiam
Justyna
P.S. Bemowo to eldorado dla złodziei, nie ma dnia aby kogoś nie okradli czy nie uszkodzili kilka samochodów!! Uważajcie szczególnie na swoje niunie w tej okolicy!!
ja pierd**e az o AC pomyslalem :O slyszal ktos w ogole zeby TT ukradli ?Zamieszczone przez Justa
Witam Szanownych Forumowiczów,
wczoraj niestety ktoś próbował włamać się (i to na PARKINGU STRZEżONYM
Pozdrawiam
Justyna
P.S. Bemowo to eldorado dla złodziei, nie ma dnia aby kogoś nie okradli czy nie uszkodzili kilka samochodów!! Uważajcie szczególnie na swoje niunie w tej okolicy!!
Gdy tankujesz z myślą o najbliższym czwartku bądź niedzieli to wiedź, że szatan się tobą interesuje
Może to nie jest pocieszenie, ale to pewnie tylko jakieś dzieciaki się bawiły.
Jakby jakiś zawodowiec chciał ukraść auto, to by ukradł, a nie psuł zamek
Jak na parkingu strzeżonym, to nie odpowiada za to parking?
Na forum gdzies w starych tematach ktos pisal ze swiezo zakupiona odjechala ...
mi próbowali ukraść jakieś 2 lata temu,zniszczyli wkładkę zamka,szybkę liczników i to tyle,auto nie odjechało i nie były to dzieciaki,na sprawie w sądzie okazało się 27 oskażonych i 42 samochody skradzione,przynajmniej tyle udowodnionych.
KU PRZESTRODZE!
zawsze auto trzymam w garażu,jedna fatalna noc się zdarzyła,wróciłem o 4 rano i że wyjeżdzałem o 6 to już mi się nie chciało do garażu jechać,tyle wystarczyło!Więc złodziej zanim cokolwiek ma zamiar ukraść jeździ długo za swoim celem i obserwuje.
ksolk, Mam kolegę który jeździ do wezwań np ktoś zatrzaśnie autko zgubi jedyny kluczyk i mówił mi że auto otwiera ok 20sek do 5min i nie wyłamuje niczego odpala, Pracuje on w BMW Ma do tego sprzęt i złodzieje też go Mają.! Więc sądzę Jak BY to nie był dzieciak co się uczy to autko by Ci odjechało i nie miało wyłamanego zamka :P
Justa przede wszystkim za szkody wyrządzone w pojeździe, który był na parkingu strzeżonym odpowiada firma lub właściciel prowadzący taki parking. To jest tak zwana UMOWA PRZECHOWANIA pojazdu, więc za wszelkie szkody powinien odpowiadać właściciel parkingu. Jeżeli miałaś zawartą umowę lub kwitek, na którym jest oznaczona godzina parkingu, twój samochód wraz z numerem rejestracyjnym to nie odpuszczaj tylko dochodź swoich racji !!
wszystkie parkingi są jako strzeżone a faktycznie są dozorowane a to inne wrotki
tego akurat nie neguje,przy nich odjechały dwa A8,trzy A6 dlatego twierdzę że to nie dzieciaki i ukradli 42 szt.dobre mi dzieci.oby węcej się takich rodziło ale kształciło w innym kierunku
ksolk nie opowiadaj takich głupot, że wszystkie parkingi są strzeżone a faktycznie są dozorowane. Jeżeli jest oznaczenie parkingu jako strzeżony i masz zawarta umowę (choćby w postaci kwitku) to właściciel parkingu odpowiada i koniec kropka, więc po co piszesz takie bzdury
nie rzucaj się nowy szczawiu,warto zwrócić uwagę czy jest to parking dozorowany czy strzeżony bo ja jeszcze nie widziałem reklamy przy parkingu "parking dozorwany" a to robi wielką różnicę w dociekaniu później swojego!Ty dałeś mądra radę,do sądu-a tam się dochodź swojego przez trzy lata i chodz na 15 spraw!a z ryjem to na inne forum
najlepiej po prostu zadzwonić na policję to podstawa gdy doszło do wykroczenia/przestępstwa to Ci powiedzą od razu co i jak. Masz do tego prawo.
Ja na szczęście jeszcze nie miałem włamu chociaż zostawiałem auto w najbardziej g**wnianych dzielnicach Gdańska ale słyszyałem teksty typu "ty.. walnać w łeb i pojechać," za swoimi plecami...
Ja tylko, żałuję że nie zgłosiłem policji tego co ASO zrobiło kilka miechów temu nie dokręcając wahaczy..... a zatwierdzili mi kontrole pojazdu w dowodzie :] mieliby teraz sprawę w sądzie a stracili już raz licencje AUDI
Swoją drogą Justyna, jeżeli nie masz zabezpieczeń to zaopatrz się w jakieś dobre do swojej TT najlepiej poza Warszawą, gdzieś gdzie zrobią Ci to na miejscu w kilka godzin.
Fabryczna nic nie daje... ja mam zabawki zabezpieczające za 3000 zł, ASO nie było w stanie odpalić auta swoimi zabawkami :] .. no chyba że ich serwisowanie jest na takim samym poziomie jak odpalanie auta przez force'a to nie ma o czym gadać.
Zresztą na forum sporo o tym jest.
Pozdrawiam.
Eh, ja też parkuję na Bemowie, co prawda w garażu podziemnym, ale niesmak pozostaje...
Czy ktoś może wypowiedzieć się na temat systemów satelitarnego namierzania pojazdów, takich jak np. lo-jack? Na ich stronie, co oczywiste, znajdziemy same superlatywy.
Z drugiej jednak strony, znajomy dawno temu - koło roku 2000/2001 kupił nowego Lexusa RX300. Auto miało zamontowany wspomniany system, a skradziono je podczas krótkiego postoju przed urzedęm, w biały dzień. Samochodu nie znaleziono, pomimo natychmiastowego zgłoszenia zdarzenia. Poza tym, obiegowa opinia jest taka, iż taki nadajnik łatwo zagłuszyć. Być może ktoś ma jakieś doświadczenia?
Lub ewentualnie co innego doradzacie? Anytnapad, dodatkowe alarmy, bearlock'i czy inne cuda? Osobiście wolałbym nie wiercić dziur w tunelu ani nie bujać się z dwoma czy trzema pilotami i ekstra immobilaizerem...
Witam Mam obawy czy jes sens , montowac takie systemy.Oto jeden z zagluszaczy http://moto.allegro.pl/item778226042...raz_wi_fi.html Ale moze sie myle
No i pojechali Maćkowi od Szczawiaproszę nie obrażać mojego znajomego z okolic, który zapewniam, że szczawiem nie jest.
Maru - nigdy nie rozumiałem ludzi którzy nie mają AC, stać Cię na samochód za 40 000zł a nie stać Cię na AC? Potem tacy płaczą. Audi jak wiadomo cieszy się u nas dużym powodzeniem.
Co do parkingów to prawda, nie spotkałem się jeszcze z takim parkingiem strzeżonym który w razie szkody / kradzieży wypłaca jakiekolwiek odszkodowanie - parking strzeżony oznacza tylko tyle, że siedzi Pan "Waldek" w swojej i budzie popija piwo.
[ Dodano: 16 Październik 2009, 13:20 ]
PS. co do serwisantów, mam znajomego, kiedyś mi rozładował się akumulator i pozamarzały zamki nie dało rady otworzyć nic. Wezwałem 3 sekundy klin między drzwi i po sprawieDrugi raz jak mi chcieli buchnąć i jakoś rozkodował się immo, dał mi jakiś bajer takie kółeczko które nakładało się na kluczyk, dzięki któremu IMMO działało i auto odpalało . Swoją droga mówił, że mają oni przeje... nadzór policji - bo w sumie mogą otworzyć jakie chcą auto
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem