no niezle...

cos tam bebnili w radio ze straz miejska kasy szuka i stawia swoje radary, A teraz pierwszy prywatny radar stanal gdzies w lubuskiem i sprzedaje zdjecia policji prywatna firma po 47 zl. i cykaja zdjecia jak ktos przekroczy nawet o kilka km. bo normalnie jak sie przekroczy o powyzej 20

a takie akcje z tymi smietnikami cykajacymi zdjecia to sa na E7 ,,17 km przed krakowem czesto.

stoi bus , np bialy sprinter albo kangoo za maska schowane wlasnie to gowno cykajace zdjecia a policja stoi kilometr dalej.

moim zdaniem z radarem przenosnym nie masz szans nie przyjac mandatu,

no mogl bys nie przyjac ale trzeba by znac przepisy wlasnie. zeby jak pojdziesz do sadu wystawic kawe na lawe.