Seryjne 180KM ma 7,5 do setki. Ja też nie wierze, że cooper s może isc równo z zetką, chyba tylko w sytuacji gdy kierowca zetki nie wie że się z kimś ścigaWystarczy spojrzec na glupiego youtuba cooper s od 0-200 ok 30s , zetka ok 22s. to jest przepaść
ja tylko napisałem, co 2 użytkowników doświadczyło... z czego 2gi użytkownik jest również użytkownikiem 600 konnej zetki TT (no chyba, że moc uległa zmianie)
ogólnie nie twierdzę, że Cooper S to mega sportowe auto, bo oczywistym jest, że tak nie jest... to taki usportowiony HB - dodatku ośka...
Apropos Youtube:
http://www.youtube.com/watch?v=61R0WtChu7I
1wszy start ewidentnie widać brak startu dla Cooper'a, ale 2gi już wyszedł...oczywiście zetka tutaj jest w automacie
nie moge do konca uwierzyc ze zetka uległa... moze to bylo ustawione.. hmm pewnie uwierze dopiero jak zobacze na zywo
a ponoć błogosławieni Ci , którzy nie widzieli a uwierzyli
a tak serio, ten filmik jest tylko poglądowy oczywiście... jest pewnie masa innych filmików, gdzie wynik będzie odwrotny...
ja opisałem jedynie swoje doświadczenia, jako posiadacza takiego auta... opisałem także doświadczenia Alanosa, który w 3mieście także jako 2gie auto posiadał eSkę...
cytat z innego forum by Alanos:
Moje mini na kompresorze do 3 biegu wygrywa z lekko dłubniętym 350z cabrio.Mini to mały potworek tudzież zadzior...
Na papierze zetka jest bardzo duzo szybsza 5,7 do setki i 250 vmax vs. 7,4s i vmax 215 w mini. Czytałem troche o zetkach nie trzymających serii itd. , ale to są jakies jaja normalnie
każde mini pociągnie 230Zamieszczone przez _SucHY_
wystarczy zobaczyć, że żadna zeta N/A nie robi fenomenalnych czasów na zawodach 1/4, a niby jej moc zobowiązuje...
To, że na zegarach jest 230 to nie znaczy, że auto faktycznie tyle jedzie ( to jest właśnie około 215 km/h). Każdy licznik przekłamuje ok. 5% na plus, takie są przepisy.
juz gdzies na forum byla sprzeczka o to ze 350z nie jezdzi tak szybko jak by sie wydawalo itp itd
sadze ze dobry kierowca wyczuwajacy to auto by nam wszystkim udowodnil, ze 350z jezdzi niesamowicie.
Co do cooperka to przyznaje ze idzie szybko, jednak na pewno nie az tak szybko jak zetka.
[ Dodano: 28 Wrzesień 2009, 01:28 ]
update
Gdy tankujesz z myślą o najbliższym czwartku bądź niedzieli to wiedź, że szatan się tobą interesuje
niemozliwe ze wygrales z leonem 2.0 tfsi co ma 200 koni tam serie wychodza ponad 200 ostatnio jechalem ze znajomego scirocco 2.0tfsi i wiatrak ze mnie zrobil i z innych duzo mocniejszych aut...
AUDI MÓJ NARKOTYK!!!
mój kolega z pracy ma scirocco do którego zreszta sam go namawiałem i nie ma tu jakiejś rewelacji. Myślę że zdrowa 225 zmiażdy volksa.
Dane w katalogu VW są według mnie naciągane...
Czarne jest piękne
nie sa naciagane to raz a dwa to ze scirocco jest lzejsze duzo od tt 225Q ze startu ok *****ie go ale nie z rolowanca
AUDI MÓJ NARKOTYK!!!
przyjmę to jako gratulację bo nie mam zamiaru wszystkich wyscigow nagrywac ;Pniemozliwe ze wygrales z leonem 2.0 tfsi co ma 200 koni tam serie wychodza ponad 200 ostatnio jechalem ze znajomego scirocco 2.0tfsi i wiatrak ze mnie zrobil i z innych duzo mocniejszych aut...
mozliwe mozliwe. Z rolowanca by mnie zjadł na bank. On się nawet chwalił, że na hamowni mu chyba z 205 pokazało i gadał, że mnie objedzie jak worek... ale potem pogratulował i nie chciał więcej :P
na starcie zgarnalem z 1,5 dlugosci a potem cala droge do ok. 160-170 mnie powoli doganial. Moim zdaniem za szybko zmieniał biegi i zmarnował sobie trochę momentu w przejsciach z 1 na 2 i z 2 na 3.
nastepny update w tą niedzielę o ile pogoda dopisze
Gdy tankujesz z myślą o najbliższym czwartku bądź niedzieli to wiedź, że szatan się tobą interesuje
Maru, a jestes pewien ze to S prawdziwa?
A może to nie był Leon TFSI tylko 1.6i
game23
Co niektórzy widzą wszystko ładnie na papierze co nie zawsze przekłada się na reall żenada
Znowu TT znowu Cabriolet
no faktycznie rozgryzles mnie. W ogole tych starc nie było tylko się naoglądałem youtubea i naczytalem wikipedii :Maru, a jestes pewien ze to S prawdziwa?
A może to nie był Leon TFSI tylko 1.6i
game23
Co niektórzy widzą wszystko ładnie na papierze co nie zawsze przekłada się na real
Gdy tankujesz z myślą o najbliższym czwartku bądź niedzieli to wiedź, że szatan się tobą interesuje
Ludzie wątpiący. Pamiętajcie że tam nie ścigają się tabelki z parametrami a żywi ludzie za kierownicą.
Niedawno przyjechałem na Cargo w środku tygodnia, o jakiejś nieciekawej porze, przetestować kilka rzeczy w aucie. I co tam widzę? Maru który ściga się ze wszystkim co ma koła, nawet maszynami teoretycznie dużo silniejszymi niż jego TT 180. Jak ja tam przyjechałem to On się ściągał już od 2,5h!
I teraz zestawcie sobie takiego Maru, którego doświadczenie opisuje się już zapewne 3 cyfrową liczbą startów, z człowiekiem który być może ma swoje sportowe autko przede wszystkim do lansowania i zaliczył na razie kilka startów ze świateł...
Jak dodacie do tego świadomość że Maru wyciska z autka wszystko, a nie martwi się że potem będzie musiał wydać kasę żeby naprawić coś szybko wyeksploatowane...
Oczywiście wiem że posty ZUCZKA poddające w wątpliwość rajdy Maru są żartem
Napisałem tego posta bo jestem pod wrażeniem tego ile Maru czasu spędza ścigając się i żeby zachęcić niektórych do tego żeby mniej czasu spędzali analizując tabelki z przyspieszeniem i ilością koni w samochodzie a więcej czasu spędzili na pokazywaniu że potrafią nad takim stadem koni w samochodzie zapanować :P
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem