Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 45 z 61

Wątek: No to ja się żegnam

  1. #31
    Awatar Pawel-2005
    Dołączył
    Jul 2008
    Płeć
    Skąd
    Płońsk
    Pojemność
    3.2T V6
    KM
    7xx
    Rocznik
    2000
    Kolor
    srebrny
    Posty
    9,782
    no dobrze ze skończylo sie tylko na stracie auta bo wygląda to nieciekawie ...i dobrze ze "hamowanie" było na plotach mieknich krzakach a nie na czymś twardym...mysle ze to powinna byc przestroga dla innych...ale mamy nadzieje ze do nas wrócisz

  2. #32
    Awatar DRYKIER
    Dołączył
    May 2009
    Płeć
    Skąd
    krakow okolice
    Pojemność
    2.0T
    KM
    200
    Rocznik
    2008
    Kolor
    Stalciemny
    Posty
    290
    dobrze ze caly. ehh to ESP. ja tez wylaczam ,

    jak jeszcze niadaleko domu rozwales fure i cie tam znaja to na jezykach nosza,,,. wspolczuje

  3. #33

    Dołączył
    Apr 2009
    Skąd
    daleko
    Posty
    241

  4. #34
    Awatar ZUCZEK
    Dołączył
    Mar 2008
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    700
    Rocznik
    2007
    Kolor
    Stalowy
    Posty
    10,798
    ENZO,
    co ubezpieczyciel powie, na ile wyceni itp.

    Odnośnie ubezpieczenia to zdajesz sobie sprawę że jeżeli udowodnią ci twoją brawurę to zaniżą koszty o 50% także pal głupa że pies kot kura bocian albo znajdż świadka
    Znowu TT znowu Cabriolet

  5. #35

    Dołączył
    Aug 2009
    Skąd
    Warszawa
    Posty
    29
    Enzo,
    Wstyd się przyznać, ale ja baaardzo rzadko zapinam pasy (tylko na chwilę jak widzę policję, a i wtedy nie zawsze...), bo jest mi strasznie niewygodnie w pasach.

  6. #36

    Dołączył
    Jan 2008
    Skąd
    WOS
    Posty
    158
    Nikoretka nie jesteś sama,ja zapinam pasy tylko jak jadę w dalsza trasę,a jeśli jadę na miasto po zakupy to zakładam pas na lewe ramię,żeby w razie kontroli zdążyć zapiąć.Oczywiście oboje robimy w ten sposób duży błąd....
    życie jest za krótkie,żeby je¥dzić dieslem... only

  7. #37
    Awatar emy
    Dołączył
    May 2008
    Płeć
    Skąd
    München
    Pojemność
    brak
    KM
    248
    Rocznik
    2012
    Kolor
    alpinweiß
    Posty
    558
    Cytat Zamieszczone przez enter84
    Nikoretka nie jesteś sama,ja zapinam pasy tylko jak jadę w dalsza trasę,a jeśli jadę na miasto po zakupy to zakładam pas na lewe ramię,żeby w razie kontroli zdążyć zapiąć.Oczywiście oboje robimy w ten sposób duży błąd....
    nie rozumiem normalnie.

    swiadomi poplenianego bledu.. ryzykujecie.. i.. nic z tym nie robicie.??

    sorry za wykladnie, ale nie mnie wam moralnie upominac.. nei zycze wam niczego zlego.. ale jak to sie mowi..

    wszytsko dobrze,dopoki cos sie nie stanie:/

    nota bene.. zeszly czwartek.. droga miedzy wioskami.. lekki zakret w prawo, lekko z gorki.. ale widosznosc b.dobra.. ograniczenie do 70kmh! I trach, dziewczyna wypadla z zakretu jakas Fiesta.. i wiecie co..?? Auto koziolkowalo i wpadlo do rowu, nic szcegolnego.. pewnie by wyszla z tego.. ale.. pasy miala nie zapiete i.. coz! Wypadla z samohodu

    =========
    Vorspung durch Technik

  8. #38

    Dołączył
    Aug 2009
    Skąd
    Warszawa
    Posty
    29
    Ja wiem, że może głupio robię, ale mi jest naprawdę niewygodnie w pasach... pasy wręcz krępują moje ruchy...

  9. #39

    Dołączył
    Jul 2008
    Płeć
    Skąd
    Marki
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    czarny
    Posty
    850
    Nikoretka,

    To wina biustu ;]

    A poważnie, pasy po to są żeby je zapinać... Kto tak nie robi zazwyczaj sam za to płaci ;(
    Czarne jest piękne

  10. #40

    Dołączył
    Jun 2009
    Płeć
    Skąd
    Górny ?l?sk
    Pojemność
    1.8T
    KM
    224
    Rocznik
    1999
    Kolor
    srebrny
    Posty
    86
    też jeżdziłem bez, ale od czasu kiedy miałem wypadek nawet o tym nie myśle, wg pasy w aucie są po to aby je zapinać

    grunt że kolega cały, auto rzecz nabyta

  11. #41
    Awatar Darson
    Dołączył
    Feb 2009
    Płeć
    Skąd
    Lublin
    Pojemność
    1.8T
    KM
    225
    Rocznik
    2001
    Kolor
    czarny
    Posty
    1,254
    Osobiście zapinam zawsze, da się do tego przyzwyczaić

    Wydaje się, że nie trzeba zapinać, bo przecież jadę wolno jakieś 50 km/h :>
    Miałem kiedyś wypadek, wyjechałem z domu, przejechałem 500m ...jechałem swoim pasem (około 20 km/h), no i nagle gościa wyrzuciło i znalazł się na moim pasie, troszkę zdołałem uciec, ale to nie wiele dało. Suma prędkości była może z 50-60, ja miałem pasy, on nie... Mi po tygodniu przeszło, a on skończył z ilomaś tam szwami na głowie i cały potłuczony, dochodził do siebie o wiele dłużej. Poduszki nam nie wystrzeliły, bo nie mieliśmy. Teraz mam i na samą tą myśl ...no nie chciałbym, żeby poduszka mi wystrzeliła w twarz, bo nie miałem pasów :> Ale cóż, każdy robi jak uważa, ja pewnie myślenia innych nie zmienię.

  12. #42
    Cytat Zamieszczone przez Darson
    no nie chciałbym, żeby poduszka mi wystrzeliła w twarz, bo nie miałem pasów :>
    z tego co wiem, jak nie zapniesz pasów to poduszka nie powinna wystrzelić... w żadnym aucie

  13. #43
    Awatar emy
    Dołączył
    May 2008
    Płeć
    Skąd
    München
    Pojemność
    brak
    KM
    248
    Rocznik
    2012
    Kolor
    alpinweiß
    Posty
    558
    ravestation, masz jeszcze czujniki w siedzeniu

    =========
    Vorspung durch Technik

  14. #44

    Dołączył
    Aug 2009
    Skąd
    Warszawa
    Posty
    29
    Cytat Zamieszczone przez xylo
    Nikoretka,

    To wina biustu ;]

    A poważnie, pasy po to są żeby je zapinać... Kto tak nie robi zazwyczaj sam za to płaci ;(
    Xylo, dobre... He he he...

    A tak serio... nikt przecież z góry nie zakłada, że będzie miał wypadek... i z takiego założenia też nie można wychodzić, bo jaka wtedy frajda z jazdy...?

  15. #45

    Dołączył
    May 2007
    Płeć
    Skąd
    Otwock/Warszawa
    Pojemność
    2.0T
    KM
    270
    Rocznik
    2007
    Kolor
    Granatowy
    Posty
    612
    O stary :/ wiem co czujesz jakis czas temu ja sobie podriftowalem ... Ale jak to sie stalo ? Poslizg i trafiles kolem w kraweznik ? ile jechales ? Ciekaw jestem gdzie sa granice naszego auta.

    Ale tak jak ja doszedlem do wniosku po wypadku - to tylko pieniadze, zdrowa nie kupisz. Dobrze ze zainwestowales w kubelki, moze uratowaly Ci zycie/zdrowie.

    Nie przejmuj sie, wygrales los na loterii. Zyjesz.

Podobne wątki

  1. Żegnam sie;(
    Przez Maras_66 w dziale Off top - Free
    Odpowiedzi: 20
    Ostatni post / autor: 23-07-2011, 15:17

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •