Audi TT 180KM vs Ford Mustang 205KM

[Maru]

Od pewnego okresu ustawiałem się z kolegą na sprawdzenie czyje auto lepiej chodzi.

Jego cieżki (1550kg) Mustang z 2005 z silnikiem v6 4.0L z mocą ok. 205 KM i wysokim momentem obrotowym czy moje lekkie (1280+ok.60 kg) z 1999r, bez quattro 1.8T z mocą seryjną ok. 180 KM.

Problem w Mustangu polega na tym, że w seryjnym aucie - po "wdepnięciu" czas reakcji auto wynosi aż ok. 1-1,5s.

Obejrzyjcie filmik:
FILM - Audi TT vs Ford Mustang

Koncowy wynik - o ok. 2 długosci Audi wygrało

Kolega będzie robił modyfikacje dolotu i bedzie zakładać stożek - zobaczymy jak te zmiany wpłyną na wynik następnego spotkania

Dzieki luksus za filmowanie!

[BarTTek]

Gratuluje

PS> Słaby cos ten mustang..

4.0 V6 i tylko 205KM?

Slabo.

[kamil pasik]

nooooo bardzo ładnie trzymaj tak dalej

[DRYKIER]

Maru

ruszales z ESP?


wlaczonym chyba? kola nie piszczaly..

[Maru]

bez esp z 3300 obrotow a nie piszczaly bo strzelalem ;P ten filmik jest zrobiony z 2 startow.

na pierwszym zamulilem start - na drugim wystrzelilem ze sprzegla jak proca a pod koniec dwojki zaczynalem mu juz odchodzic mocno

piszcacy = brak przyczepnosci a tego przeciez nie chcemy

[max1236454]

BarTTek, bez urazy do nikogo amerykanie to pajace jeżeli chodzi o moce wyciskane z silników (poza paroma wyjątkami) japońcy wycisneli by z takiej pojemności conajmniej 200 ps z litra (eva IX) a niemcy jak wiemy bez problemu wyciskają 100 ps z 1 litra (audi TT), także te marne 26,5 ps z litra jes dla mnie nieporozumieniem no i jeż nie mówiąc o trakcji tego samochodu - w usa zakrręty nie istnieją - a w góry tam się jeździ rowerem albo corvet-ą znając życie ten mustang ma duże pole do popisu jeżeli chodzi o tuning ale to już inna bajka

pozdrawiam

[ravestation]

ale żywotność tego silnika zapewne jest większa aniżeli 120 koni z litra w wydaniu hondy (s2k)

pojemności conajmniej 200 ps z litra (eva IX)

ale co Ty porównujesz doładowaną jednostkę z wolnossakiem ? to jest nieporozumienie...

nigdy nie byłem jakimś fanatykiem amerykanów, ale tak troszkę stronniczy jesteś... gdyby nie to, że TT ma turbo (pomijam 3,2), to ile audi wyciągnęło z 1.8... całe 125 PS? (tyle chyba mają a4 1.... jasne, że można wyciągnąć znacznie większą moc z tak dużej pojemności, ale z 2giej stor ny żywotność silnika jest moim zdaniem znacznie większa w tym momencie

[marconsio]

v6 w mustangu to tylko do przemieszczania.Jakakolwiek jazda zaczyna sie dopiero od gt

[ravestation]

masz rację, a spalanie z tego co wiem na podobnym poziomie... zatem też bym celował w GT (4,2 V8 chyba)

[Maru]

gt v8 4.6L 305 KM

a sam wlasciciel tego v6 mowil ze roznica w spalaniu to :
v6 - 14L/100
v8 GT - 20L/100
po miescie

Wiec spora roznica...

A v6 to zaczyna dzialac jak mu sie zamontuje "Predatora" (taki chip tuning).

Marconsio - wcale nie jest to takie przesadzone TT vs mustang bo na przyklad nasz kolega z forum swoim cabrio dostal sromotne baty od tego mustanga.

Do mustanga jak sie montuje predatora(ok 1,5 tys) i kompresor (koszt ok. 16 tys) to sie staje z niego potwor.

Ten kolega bedzie robil w poniedzialek mody - wiec nie dlugo bedzie rewanz - zobaczymy czy wtedy dam rade

[Luksus]

jechałem z włączonym ESP...

:P

[max1236454]

ale żywotność tego silnika zapewne jest większa aniżeli 120 koni z litra w wydaniu hondy (s2k)

pojemności conajmniej 200 ps z litra (eva IX)

ale co Ty porównujesz doładowaną jednostkę z wolnossakiem ? to jest nieporozumienie...

nigdy nie byłem jakimś fanatykiem amerykanów, ale tak troszkę stronniczy jesteś... gdyby nie to, że TT ma turbo (pomijam 3,2), to ile audi wyciągnęło z 1.8... całe 125 PS? (tyle chyba mają a4 1.... jasne, że można wyciągnąć znacznie większą moc z tak dużej pojemności, ale z 2giej stor ny żywotność silnika jest moim zdaniem znacznie większa w tym momencie

sory stary ale czegoś tu nie rozumiem o jakiej żywotności ty p[leciesz wszystkie silniki benzynowe nowej generacji są obliczone na 300 tysi a potem generalny remont - w normalnych krajach samochody powyżej 100tysi mil(160km tysi) sprzedają za bezcen samochody a ludzie i tak niechcą ich kupować a to że amerykanie wymyślają wozy któru przejadą nawet 1 milion km to jest dlamnie jakaś paranoja chyba bym osiwiał jak bym musiał zrobić 1 milion km w jednym wozie - i niechodzi mi tu bynajmniej o silnik skrzynię i inne podzespoły a o wnętrze siedzenia i inne poprostu tego sobie nie wyobrażam a co do turbo to moim zdaniem to jeden z cudów techniki takie mała pierdoła bezopsługowa co produkuje moc z powietrza - dosłownie, także uważam że każdy sportowy wóz powinien mieć turbo albo kompresor lub jedno i drugie

pozdrawiam

[ravestation]

sory stary ale czegoś tu nie rozumiem

widać... nie będę się dalej spierał, bo to o to nie chodzi... pozostańmy przy swoich spostrzeżeniach...

[max1236454]

ravestation, co racja to racja

pozdrawiam