Moja półeczka po kilku dniach od kupna zatrzymała się w domu na wypoczynek, nie jest mi do niczego potrzebna, a troszkę skrzypiała. Teraz nic mi nie przeszkadza podczas jazdy.
Jak na razie nie widzę innych wad.

DRYKIER, u mnie siedzenia składają się całkiem na płasko

Jak tylko otwieram garaż pojawia się na mojej twarzy uśmiech, a jak odpalę ...usłyszę świst turbiny, ojj, bardzo dużo radości sprawia prowadzenie tego autka - jak żadne inne.

Obecnie mam 17" felgi, jest wygodnie i komfortowo, z przyjemnością się je prowadzi. Na trasach też nie jest męczące.