Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: zawieszenie przód - strzeliła spręzyna ???

  1. #1

    Dołączył
    Jul 2009
    Skąd
    Gdańsk
    Posty
    14

    zawieszenie przód - strzeliła spręzyna ???

    ....odebrałem auto z warsztatu wymieniałem pompe wodna, termostat i rozrzad.... dodoatkowo nowe osłony na przeguby i tuleje metalowo gumowe ..... przejechełem 50 km i nagle huk jakiego jeszcze nie słyszałem !!!!! na poczatku mylalem ze ktos rzucił czyms w auto, ale sladów brak,za chwile chcialem przestawic auto i znaowu ...troszke cieszej ....!! co sie oakzało przy skrecaniu strzela w prawym przednim kole,zajrzałem do kola niby nic nie widac ale jak ktos skreca kierownica troszke niby przeskakuje spreżyna i tez tak strzela tylko dosc cicho, do domu wracałem bardzo powoli ....auto sciagalo w prawo !!!
    Co moglo sie stac ???? mial ktos kiedys taka przygode ?

  2. #2

    Dołączył
    Jul 2008
    Płeć
    Skąd
    Marki
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    czarny
    Posty
    850
    Cześć,

    Stawiam na tuleje. Wjedź na kanał i zobacz jak wygląda zawieszenie lewego i prawego koła. czy przypadkiem któraś z gum się nie urwała... Dotatkowo sprawdź gumy na wachaczach oraz inne wszelkie łaczenia. To że ściąga na prawo może właśnie świadczyć o tym że z prawej strony coś zostało źle spasowane lub urwane.
    Jeśli dodatkowo na postoju przy kręceniu kierownica słychać tak jakby stukot to tymbardziej stawiałbym na to.
    Wracaj do mechaniorów niech jeszcze raz przejrzą przód auta.

    pzodrawiam
    Czarne jest piękne

  3. #3

    Dołączył
    May 2009
    Płeć
    Skąd
    Dolnośląskie
    Pojemność
    2.0T
    KM
    200
    Rocznik
    2007
    Kolor
    czarny
    Posty
    59
    Nie dalej jak dwa tygodnie temu kumplowi strzeliła sprężyna w VW BORA , identyczne objawy jak wyżej.Zalecam szybką wymianę .bo on ociągał się kilka dni i zaczęło się wyrabianie gnizda.(zakładając że to jest to).
    romario4

  4. #4

    Dołączył
    Jul 2009
    Skąd
    Gdańsk
    Posty
    14
    ........okazało sie ze pekła spręzyna !!!! kupiłem nowe dwie i wymnieniłem - tak podobno zalecane ... ale niestety mechanicy w ASO wymieniajac ukrecli gwint w drazku i teraz znowu musze czekac na drazek (oczywiscie na ich koszt).......zycie + samochód = moc wrazen )))

  5. #5

    Dołączył
    Aug 2007
    Skąd
    z daleka
    Posty
    945
    joop, przynajmiej bedziesz miał nowy drązek - a tak apropo to jak pracowałem kiedyś w meru,hondzie i landrowerze to się naglądałem ciekawych rzeczy np. w landrowerze hamulce się zapiekły to mechanik poradził swojemu koledze podgrzać palnikiem i odpuścić ten reczny - to koleś prawie odcioł pół zawieszenia i spowodował pożar i się baran popażył aso czasem ręce opadają w s-clasie koleś założył koła kierunkowe odwrotnie tyłem do przodu i klient po wymianie hamulców przyjechał z reklamacją że popsuli geometrię - 5 min roboty i klient zadowolony itd.
    NO RISK,
    NO FUN.

Podobne wątki

  1. (K) Sprężyna przód
    Przez Unruhe w dziale MK1 (1998-2006)
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 20-04-2013, 12:42
  2. Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 31-07-2012, 10:36
  3. Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 26-02-2012, 13:40
  4. no i masz pekła sprężyna!!!!!!!!!!!
    Przez max1236454 w dziale MK1 (1998-2006)
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 14-09-2007, 22:34

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •