Mowie ze jedne z najlepszych z tego co sie dowiadywalem, jak nie najlepsze
Mowie ze jedne z najlepszych z tego co sie dowiadywalem, jak nie najlepsze
Dzięki, ale trochę się już gubię Każdy poleca coś innego, poza tym sama nazwa firmy to nie mówi dużo bo jest zawsze kilka rodzajów.
Co do zestawi TTRS to super, ale raz nie przewidziałem budżetu teraz na taki zakup, a dwa to faktycznie kupiłem właśnie nowe 17" z zimówkami i jak mi zaciski nie wejdą to klops.
Co do brembo oro to nie wiem czy robią dla 3.2 bo nigdzie nie mogę znaleźć są tylko do turbo... ktoś pomoże?
W tym momencie to chciałbym kupić coś co będzie tak samo ew. trochę bardziej skuteczne przy nieprzesadnych kosztach. Jaki konkretnie model i jakiej firmy szukać?
Napisz do Sida on coś poradzi, lub dobierze, powinien mieć zimermana 334
sklep@SidMotorSport.pl
Znowu TT znowu Cabriolet
Dzięki już pytam
EDYCJA ---------- Post dodany 08:53 18:16 ---------- EDYCJA
Już wiem, kupiłbym te tarcze Zimmermanna tylko ciężko je dostać, macie jakieś pomysły gdzie można je kupić oprócz w/w SIDa.
Albo co alternatywnie i ew. gdzie - może znacie jakieś adresy sklepów online lub innych gdzie warto popytać.
Trudniej jest z moim rozmiarem, 340mm. Ale znalazłem, ale nie nawiercane. Czy warto do standardowych zacisków brać wiercone?
Droższe i trzeba chwilę czekać na dostawę.
Edit: a co myślice o klockach ATE Ceramic?
Ostatnio edytowane przez qbas ; 17-01-2013 o 13:19
Ja myślę, że tutaj akurat nie ma znaczenia sportowa jazda czy zwykła czasem są takie sytuacje na drodze gdzie trzeba gwałtownie hamować i po kilku mocnych depnięciach w hamulec nagle się okazuje, że skuteczność hamowania mocno spada. Różnica w cenie nie jest już pewnie jakaś znaczna w przypadku tych tarcz wierconych / nie wierconych a daje to na + dla bezpieczeństwa.
I don't have dreams, I have goals.
Witam klocki nie brudzą i bardzo dobrze się spisują i robią taka powlokę ze tarcze nie będą rdzewieć
Jestem więcej niż pewien że w TT nie wyczujesz różnicy w nawiercanych i zwykłych, przy ulicznej jezdzie nawet w ekstremalnej sytuacji zahamujesz tak samo, przy upalaniu ciężej zamęczyć nawiercane, po za tym mało kto wie że trzeba czasem te tarcze czyścić co jest mozolną robotą, jak są zafajdane dziurki, to gorzej hamuje bo nie ma jak odprowadzać pyłu z klocków, wiadomo fajny zacisk pusta felga duża tarcza dziurki muszą być, jest lans balans.
Znowu TT znowu Cabriolet
Zawsze jest ta druga strona medalu
Przy nawiercanych tarczach jest to zwiększone ryzyko pękania tarczy zwłaszcza w aucie używanym codziennie .
Osobiście stosuje i będę stosował tylko nacinane .
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
tu masz racje
Nacinane i poprawic troche doplyw powietrza do nich, a do jazdy na codzien bedzie ok. Nawet na torze daja rade, tylko co jakis czas trzeba zrobic spokojne kolko
W życiu piękne są tylko chwile ...
Właśnie zakupiłem tarcze i klocki ATE PD,powinny dać radę.Jak nie to zmienię klocki na bardziej miękkie.