Muza w TT

**Jambolek** · 01-10-2011, 22:22

Zamieszczone przez ml0da86

Z tym,ze byl to najpiekniejszy czas LP to sie zgodze w 100%

My bylysmy na pierwszym i na drugim dniu, niedziele juz odpuscilysmy, ale wspomnienia sa swietne =) (bo z tego co pamietam to bylysmy w piatek i sobote..albo cos myle, zreszta niewazne

)
Wedlug mnie totalna kicha,ze juz tego nie ma ;(

tak naprawde to prawdziwe love parade bylo tylko i wylacznie w sobote i to od 13-ej do 00...w piatki bylo cos niby ale tylko na kudamie .....

**ml0da86** · 01-10-2011, 22:26

Zamieszczone przez Jambolek

tak naprawde to prawdziwe love parade bylo tylko i wylacznie w sobote i to od 13-ej do 00...w piatki bylo cos niby ale tylko na kudamie .....

Dokladnie, tak to bylo

Pamietam tylko,ze bylam na 2och dniach i wlasnie to byl piatek i sobota. Strasznie mi sie podobalo jadac tramwajem to co sie w nich dzialo, Ci wszyscy ludzie poprzebierani, pol-nadzy itp historie

swietny klimat .. aahhh...

Zuczek, nieee, nie wiemy o co chodzi

hehe :P

Ja jedynie z mama w parku milosci piwko pilam

hyhy

A pamieta ktos jaki byl powod,ze to 'zamkneli'? Cos tam jeszcze z LP bylo,ze Paryz mial przejac, ale nie przeszlo itp... hyymm...ahaaa.. ta tragedia co tyle ludzi zginelo, co nie?
Musze wygooglowac

Tak czytam w wiki i ja bylam w 98' na One world,one future

dokladnie, tak to bylo