rozumiem, problem w tym, że na początku nie wiedziałem czy to wahacze czy źle dokrecone tarcze są poluzowane. Po prostu pojechałem do najbliższego serwisu - NorAuto i mi powiedzieli że mam wahacze niedokręcone... spytali gdzie a ja na to Aso Gajos.... i nagle cisza na całym warsztacie :] (10'sięciu mechaników zastygło)

Więc w sumie spalona trochę sprawa, ale pomyśleć co by się stało jakby na autostradzie całkowicie wahacz się polzuował... to by było nie audi TT tylko Audi Twoja Trumna...