Rano odpaliłem auto, normalnie jak codzien.... przejechałem 500m i nagle temperatura silnika skoczyla na czerwone pole, na zegarach zapalila sie kontrolka silnika i komputer pomiedzy zegarami pkazal ikonke teperatury i 3 razy zapiszczał, auto niby jeszce zimne, po otwarciu maski - chlodnica zimna! weze z woda gorace i w zbiorniczku wyrownawczym woda tez bardzo goraca!! jakby nie bylo obiegu czy cos takiego ???? wentylatory chłodnicy tez chodza..... Czy mial ktos taki problem ??? boje sie czy to nie uszcelka pod glowica, co to moze byc i od czego zaczac ??? termostat ? pompa wody ? czy jakis czujnik inny ??? ...pomocy !!!