Nie wiem czy to czasem nie jest lek na przecierające się panewki (u siebie wymieniałem po ~220k km na zegarze). Mechanik doradzał, zalał, teraz ja leję, nie narzekam. Nie jestem znawcą i nie mam zamiaru się wymądrzać, ale z tego co rozumiem, to 1,8t, zwłaszcza 200+ koni zaczyna być silnikiem wysilonym generującym dość wysokie temperatury. Nie wiem jak jest w przypadku 150 i 180KM, tam może wystarczy 5W40?