Vaga się można nauczyć. Ale musisz go mieć. To niewielki wydatek, a "zarobi na siebie" 100 krotnie. Najlepiej skiknij sie z kims z forum TT w pobliżu miejsca zamieszkania, z kims kto vaga ma i nabierz troszke doświadczenia. Ale też sam możesz zacząć o ile jesteś troche techniczny.
W przypadku wskaźników należy przeprowadzić ich test prawidłości działania. Porównać ze wskazaniami z kilku punktów pomiarowych Vaga, realu i ewentualnie climatronika (temp).
Wtedy drogą dedukcji i analizy wiesz na 100 proc. co padło . Wielu stawia diagnozę z sufitu i np... rozgrzebuje silniczki krokowe
Pzdr,