Witam
Zakładam nowy temat ponieważ miałem budować w aucie pewnego naszego forumowicza setup 300+ ale niestety auto ma pewną bolączkę . Natomiast grzeje się przy jeździe z pedałem w podłogę powyżej 180km;/ Dzieje się to po chwili ostrej jazdy. Niestety problem jest tego rodzaju ,że auto dalej nie jest sprawne a zostało sprawdzone i wykluczone:
-Termostat był wymieniany na ori audi, a ja potem zmieniłem na inny pewny z innego auta i dalej to samo;/(miałem przypadek kiedyś ,że ktoś zmieniał 2x termostaty firlmy wahler i były do dupy ale tutaj jest z ASO a dla pewności jeszcze inny wyciągniety ze sprawnego auta;/)
-zmienione czujniki temp i były już 2 inne i dalej wskazania rosną podczas ostrej jazdy;/
-rozrząd był zmieniany i jest nowa pompa wody
-zmieniona chłodnica na nowy zamiennik ,przy okazji przeczyszczona chłodnica klimy i dalej nic
-zrobiona płukanka ,nowy płyn chłodzący
-2 razy sprawdzane czy jest co2 w układzie i w obydwu przypadkach ( w 2 innych miejscach) nic nie wykazało.
Przed tymi zmianami auto się grzało i po tym wszystkim dalej to samo
Auto do mnie trafiło i postanowiłem sprawdzić czy nic nie jest przytkane dlatego rozebrałem praktycznie cały układ chłodzący i sprawdzałem drożność węży i dalej nic nie znalazłem. Auto miało w przeszłości jakieś uszkodzenia dlatego szukałem jakiś plastików w układzie itp albo szmaty po jakimś szpecu mechaniku bo już kiedyś tam coś takiego znalazłem ale tym razem nic. Także wyjąłem termostat z silnika ,pozatykałem wszystkie węze i sprawdzałem przepływ z bloku do głowicy gdzie jest czujnik temperatury. Powietrze przepływa bez najmniejszego problemu co raczej wyklucza syf w silniku albo pozatykane kanały w głowicy lub przy uszczelce. Przy okazji zwalenia termostatu obadałem po omacku wirnik pompy wody i jest calutki a także się nie rusza czyli nowa pompa na pewno musi działać jak trzeba.
Problem jest tego rodzaju ,że ja już nie mam pomysłów a wiem ,że testy na co2 nie są wyznacznikiem w 100% i na mój gust to jest uszczelka pod głowicą gdyż auto grzeje się po pewnym czasie gdy jedziemy z pedałem w podłodze. Niestety właściciel uparł się ,że nie robimy tej uszczelki i woli odpuścić cały setup a ja już generalnie nie mam pomysłów, bo sprawdziłem wszystko i pozostała mi już tylko uszczelka którą bym wymienił ale właściciel jest kategorycznie na nie;/.
Problem jest dosyc istotny bo temperatura przy prędkości 200+ dochodzi nawet do 110stopni i raczej tuning takiego auta nie wchodzi w grę .
Ma ktoś może jakieś pomysły co by tu jeszcze sprawdzić zanim oddam auto ,bo według mnie sprawdziłem juz chyba wszystko i szkoda mojego czasu bo już dawno bym zwalił głowicę lecz może ktoś miał podobnie i jest jeszcze coś co pominąłem ?