prosilbym o rady/obserwacje/doswiadczenia - najlepiej kierowcow TT z 98-99 180 KM bez quattro.
moja tt nie posiada tego komputerka od spalania, wiec nie wiem kiedy mam teoretycznie najmniejsze spalanie.
- lepiej jezdzic na najwyzszym mozliwym biegu przy jak najmniejszych obrotach ? (to w sumie cytat)
czy
- lepiej jezdzic tak, by trzymac obroty ponizej tych 2350 przy ktorych odpala sie turbina?
wszelkie wskazowki przyjmę z wielka dozą optymizmu.
No stary ale musialo cie przycisnac ze o tej porze (4.19 nad ranem) takie pytania ci do glowy przychodza.Zamieszczone przez Maru
Moja odpowiedz - dwie mozliwosci ktore podales wcale nie musza sie wykluczac a poza tym wydaje mi sie ze temat juz byl gdzies wczesniej walkowany. Owocnych poszukiwan.
...
Maru mślę że partolisz po próżnicy czy to ważne w przypadku frajdy z jazdy TT
Znowu TT znowu Cabriolet
temat jest tu http://klubtt.pl/forum/topics10/jazd...ach-vt2222.htm
lambo, rzuc okiem kto sie tam wypowiadal - czytalem ten temat - dotyczy on glownie jazdy na niskich obrotach i wplywu takiej jazdy na silnik.
troche inna kwestie tutaj poruszam.
[ Dodano: 5 Marzec 2009, 03:42 ]
ps. czy ta tt na tym twoim avatarze to naprawdę twoja ?
a mi właśnie jakiś czujnik padł i na komp. spalanie średnie i chwilowe pokazuje 0.0l/100km... mam wymienione wszystko .... Lambda Bosch, przepływka ori.... termostat ori ... na VAGU totalne 0 błędów..... wydaje mi się że to czujnik jakiś ale gdzie>...
[ Dodano: 5 Marzec 2009, 07:44 ]
bo wskazanie średniej prędkości mi i liczenie godzin jazdy mi działa i mogę je resetować ....
Nie ma kasy, nie ma masy, a bez masy nie ma klasy o !
Maru, pisze w moim profilku czekając na mk1...! miałem kupować ale zbieram więcej kaski na coś lepszego bo jednak za 35tyś nie kupie nic dobrego...a czytając między postami otrzymujesz odpowiedz na swoje Pytanie ..!
jednak za 35tyś nie kupie nic dobrego...
Tak to niestety prawda i dobrze że to wiesz
Jedną okazję już Raz kupiłem
w każdą okazję trzeba jeszcze "trochę" włożyć taka jest prawda .... czasem nie warto ...
Nie ma kasy, nie ma masy, a bez masy nie ma klasy o !
Moja okazja Przekroczyła wartość auta
Maru, torszkę się wtrącę bo jeżdzę 225 Quattro. Nie wiem ile twój pali i jak dynamicznie jeździsz. Moja przez ostatnie około 2000 km spaliła średnio 10,00 litrów i na razie się nie zmienia, a przynajmniej 2-4 razy dziennie startuję ze świateł pełną parą i prędkość na trasie jakieś 70% mojej dziennej trasy to 120-140 km/h.
Ale jak jechałem ostatnio do Nowego Targu ( nie ma gdzie specjalnie pocisnąć poza obwodnicą krakowa i kilkoma fragmentami drogi), spalił mi 7,8 l/km. Wszystko zależy przedewszystkim od stylu jazdy. Jak mu dajesz po garach,pali, jak obchodzisz się delikatnie z gazem i jeździsz z prędkościami do około 110-120 km/h max jest OK.
Spróbuj włączyć na jakiejś dłuższej trasie tempomat może to jest twoje wyjście z sytuacji, no chyba, że jeździsz cały czas po mieście i stoisz w korkach , a jesteś z Warszawy gdzie mieszkałem ostatnie 4 lata, to palił będzie i to dużo.
Pozdrowionka
Pozdrawiam KARODAN Audi TT 1,8 225 KM Quattro
dzieki, wlasnie o takie wypowiedzi mi chodzi.
No ja mam takie spalanie przy jezdzie po miescie. W sumie bardzo dawno nie robiłem dłuższej trasy z stałą prędkością.
Warszawa ma swoje urokiszczególnie ok 16-18 w centrum
[ Dodano: 9 Marzec 2009, 00:48 ]
ty masz tempomat w tt ?
Gdy tankujesz z myślą o najbliższym czwartku bądź niedzieli to wiedź, że szatan się tobą interesuje
No tak się składa, że mam. Fajna sprawa szczególnie na trasie
Pozdrawiam KARODAN Audi TT 1,8 225 KM Quattro
heh jak ja bym mieszkal w warszawie to chyba bym byl w smart klubie
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem