Ja tez dokonałem dziś testu Oczywyiście po pierwszym pompowaniu troche spanikowałem i znowu zawracałem gitare Pawłowi i jak zwykle mi pomógł. ( DZIEKI!)
Spanikowałem bo dosyć mocno sie bałem tego eskperymentu i powoli to robiłem... na tyle wolno ze mi sie komletnie cisnienie nie pojawiało wiec mysłałem ze robie coś nie tak.
Okazało się ze trzeba mocno odkręcić zaworek w moim kompresorze.
Zaślepke zrobiłem z korka PCV fi 75 owinąłem go izololacją i zrobiłem taki wałek (coś ala zgrubienie), ten czarny krążek zacisnąłem tak jak na filmie z YT. Po napompowaniu było cicho i słyszałem wydostające sie powietrze jedynie z otwartego wlewu oleju. Ciśnienie spadało powoli a gumowe rurki (szczegółnie TIP) spuchły jak parówy. Cały czas coś bomblowało. Nieszczelności chyba brak jestem zadowolony.
Dziękuje za pomoc.