Od dawna planowałem ten test i wkońcu go zrobiłem. Powietrze wpuszczałem do TIPu. U mnie pojawił się jednak dziwny efekt tzw. bulgatanie wewnątrz silnikaMyślałem, że powietrze dostaje się przez przepustnice i kolektor dolotowy do silnika więc zaślepiłem dolot do przepustnicy ale efekt pozostał. System pcv do pokrywy zaworów i od TIPu też zablokowałem więc przypuszczam, że przeciek musi być wewnątrz turbiny Jest to o tyle dziwne, że auto nie kopci oleju też nie ubywa, może delikatnie ubywa płynu chłodzącego ale uzupełniam go przy wymianie oleju więc ubytek jest bardzo mały. Turbina według mnie miała już spore luzy i trochę brakuje jej tchu przy odcince doładowanie minimalnie poniżej zadanego 1.25bar. Co o tym sądzicie? Czy szykować się na wymianę turbiny?