Wlasnie skonczylem, czynnosc rzeczywiscie prosta, no troche plynu polecialo ale to nic nie szkodzi. Problemy jakie mialem to oczywiscie dolna sruba...piateczki temu kto to wymyslil!, oraz ta nieszczesna prowadnica bagnetu, niestety ulamala sie i delikatnie musialem wyciagnac to co zostalo. Chyba nie wpadlo nic do srodka, I hope...ale mysle ze wymienie olej i przy wymianie odkrece miske aby sie upewnic...