Wiem, że temat stary, ale wczoraj przeglądając sobie jeszcze nieczytane znalazłem ten, i od razu wieczorem miałem okazję sprawdzić swój rekord oraz cierpliwość z nim związaną FIS pokazał mi 6,1 na trasie bez używania tempomatu na odcinku ok 70-80 km przy prędkości nie przekraczającej 110km/h